Złapała dobry rytm. Monika Hojnisz-Staręga czwarta w Pokljuce!

Złapała dobry rytm. Monika Hojnisz-Staręga czwarta w Pokljuce!
Ten uśmiech mówi wszystko. Monika Hojnisz-Staręga ma powody do zadowolenia po Pucharze Świata w SłoweniiFot. Polski Związek Biathlonu

Kolejny udany weekend biathlonistki z Chorzowa! Monika Hojnisz-Staręga otarła się o podium w biegu ze startu wspólnego w Pokljuce. To świetny prognostyk przed lutowymi mistrzostwami świata w Anterselvie.

Słoweńska Pokljuka była szóstą miejscowością, w której biathlonistki rywalizowały w Pucharze Świata 2019/20. Przed rokiem Monika Hojnisz-Staręga zajęła tam najwyższe miejsce w karierze – była druga w biegu indywidualnym. Teraz znów przysporzyła nam powodów do radości i dumy.

W niedzielnym biegu ze startu wspólnego (z udziałem 30 zawodniczek) chorzowianka po pierwszym – bezbłędnym – strzelaniu plasowała się w ścisłej czołówce. Wybiegła na trasę jako dziewiąta. Później ponownie strzeliła „5 na 5” i awansowała na szóste miejsce.

Monika bardzo dobrze spisywała się na trasie, przed trzecim strzelaniem wyprzedziła Norweżkę Ingrid Landmark Tandrevold. W „stójce” pomyliła się raz, co oznaczało spadek na ósmą pozycję. Ale to nie był koniec emocji! Podczas czwartego strzelania to rywalki pudłowały, zaś Hojnisz-Staręga strąciła wszystkie krążki. Efekt? Czwarte miejsce, ze stratą 15 sekund do trzeciej Anais Bescond z Francji.

Chorzowianka na 1,7 km przed końcem zredukowała stratę do Bescond do 10 sekund i otworzyła się szansa walki o podium. Francuzka podkręciła jednak tempo i zachowała bezpieczny dystans, zajmując trzecie miejsce. Wygrała Szwedka Hanna Oeberg, zaś druga była Włoszka Lisa Vittozzi. Hojnisz-Staręga straciła do zwyciężczyni 37,5 sekundy.

Czwarta pozycja Polki to jej najlepszy wynik w tym sezonie i kolejny dowód na zwyżkę formy przed mistrzostwami świata w Anterselvie (12-23 lutego).  

– Złapałam swój dobry rytm. Od nowego roku cały czas trzymam się pierwszej dwudziestki. Myślę, że to dobry prognostyk przed zawodami w Anterselwie. Dzięki temu głowa jest spokojniejsza – mówiła Hojnisz-Staręga po pierwszym starcie w Pokljuce.

W piątkowym sprincie nasza zawodniczka była siedemnasta. Wystąpiła także w sobotniej sztafecie mieszanej, którą Polacy zakończyli na czternastym miejscu.

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata biathlonistka z Chorzowa awansowała z 19. na 17. miejsce (ma 243 pkt.). Prowadzi Norweżka Tiril Eckhoff (524 pkt.), która zdecydowała się opuścić niedzielny bieg ze startu wspólnego, by skupić się na przygotowaniach do MŚ.

Jeszcze więcej wiadomości z Chorzowa