Reklama:


Zespół-zagadka przyjeżdża do Chorzowa. Przełamanie Ruchu?

Zespół-zagadka przyjeżdża do Chorzowa. Przełamanie Ruchu?
Piłkarki ręczne Ruchu w dwóch pierwszych meczach sezonu nie miały powodów do radości Fot. Marcin Bulanda

Minus dziesięć – takim wynikiem kończyły się dwa pierwsze mecze KPR Ruch Chorzów w zawodowej Superlidze. W środę „Niebieskie” chcą się przełamać w spotkaniu z beniaminkiem z Jarosławia.

20:30 ze Startem Elbląg i 24:34 z mistrzem Polski MKS-em Perłą Lublin – to wyniki szczypiornistek KPR Ruch Chorzów na starcie sezonu PGNiG Superligi Kobiet. „Niebieskie” zamykają ligową tabelę, a przypomnijmy, że ostatni zespół po 28 kolejkach opuści zawodową ligę.

Nic więc dziwnego, że Ruch potrzebuje punktów jak tlenu. W 3. kolejce do hali MORiS przy ul. Dąbrowskiego przyjedzie beniaminek Superligi Eurobud JKS Jarosław. Mecz rozpocznie się w środę (18 września) o godz. 18.00.

W przedsezonowych rozmowach w Chorzowie można było usłyszeć, że to właśnie mecz z Jarosławiem będzie dla Ruchu pierwszą realną szansą na zwycięstwo. Nikt oczywiście nie zakładał z góry porażek z Elblągiem i Lublinem, ale – jak się przekonaliśmy – zespoły te były poza zasięgiem „Niebieskich”.

Z Jarosławiem ma być inaczej, ale rywal przyjedzie na Śląsk podbudowany sensacyjnym zwycięstwem z minionej soboty. Zespół z Podkarpacia pokonał brązowego medalistę poprzedniego sezonu PR Koszalin 25:24.

– Szczerze, nie wiem co się stało. Wynik jest nieprawdopodobny – dziwił się trener KPR Ruch Marko Brezić, zapytany o zwycięstwo najbliższego przeciwnika.

Aleksandra Sójka, rozgrywająca Ruchu, która przeciwko Lublinowi rzuciła aż siedem goli, nazywa Eurobud JKS Jarosław „zagadką”.

– Liga zawodowa jest w tej chwili nieprzewidywalna. Jarosław ma dużo nowych zawodniczek, jest jedną wielką zagadką. Koszalin mógł nie znać tego przeciwnika i spotkało go zaskoczenie – podkreśliła Sójka.

Drużyna prowadzona przez Słowaka Vita Tekely’ego latem została wzmocniona. Eurobud JKS pozyskał m.in. Katarzynę Kozimur, Magdę Balsam czy Brazylijkę Moniky Karlę Novais Bancilon. Bohaterką meczu z Koszalinem okazała się sprowadzona z Jeleniej Góry bramkarka Karolina Szczurek. Została ona wybrana najlepszą zawodniczką 2. kolejki PGNiG Superligi.

Zapraszamy do dopingowania chorzowskich szczypiornistek w środowym meczu z beniaminkiem. Dla tych, którzy nie mogą pojawić się w hali MORiS, pozostaje transmisja w internecie – pod TYM LINKIEM.

Jeszcze więcej wiadomości z Chorzowa