Chorzów i Kino za Rogiem Frajda odwiedził Witold Giersz, mistrz polskiej animacji. W trakcie krótkich warsztatów pokazał, jak zrobić klasyczną animację poklatkową. Spotkał się też z mieszkańcami podczas pokazu jego filmów.
Spotkanie odbyło się w Kinie za Rogiem Frajda w Chorzowie Starym. Reżyser i animator pokazał kilka swoich filmów. Między innymi „Pożar” czy „Ladies and Gentleman”. Był też czas na wciągającą rozmowę na temat warsztatu pracy animatora.
– Czasami prace nad dziesięciominutowym autorski filmem animowanym mogą trwać nawet kilka lat – tłumaczył W.Giersz.
Animator odniósł się także do tematu rozwoju technicznego w animacji. – Komputer bardzo pomaga. Różnice polegają na sposobie rejestracji rysunków. Kiedyś robiłem człowieczka zrobionego z bibułki, który rozbija klosz. Te kawałki rozbitego klosza musiałem animować w taki sposób, by każdy z nich był przyczepiony do osobnego drucika. Teraz to wszystko inaczej działa, dzięki komputerom – wyjaśniał.
Uważa, że technika bardzo ułatwia działanie animatorów. – Teraz mając aparat nawet w telefonie, sami możemy zrobić sobie zdjęcia i przygotować animację – mówił. Zaznaczał, że każdy, kto chce zajmować się animacją komputerową, powinien zgłębić tajniki klasycznej. – Ten warsztat bardzo pomaga w pracy – przyznał.
O tym, jak wykonać animację w klasyczny sposób, pokazywał uczestnikom warsztatów animacji, które odbyły się w mediatece Kina Frajda. W ciągu godziny animator malował na szybie kolejne klatki krótkiego filmiku. Jedenaście klatek wystarczyło, by pokazać w pętli bieg konia.
Uczestnicy stworzyli również własne impresje. Powstał między innymi zając i tygrys. – Mam wielką słabość do zwierząt, a szczególnie do koni – tłumaczył reżyser i animator, dlaczego w jego twórczości często pojawiają się motywy zwierzęce. Wszyscy uczestnicy warsztatów z zadowoleniem odbierali certyfikaty.
– To było niezwykle inspirujące spotkanie – powtarzali zgodnie.
Witold Giersz jest polskim reżyserem, animatorem, autorem projektów plastycznych i scenarzystą filmów animowanych. Ukończył wydziału reżyserii kultowej Szkoły Filmowej w Łodzi. Pracę w filmie animowanym rozpoczął w 1953 r. w Bielsku-Białej jako asystent reżysera i animator. Debiutował w Studio Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej w 1956 r. filmem „Tajemnica starego zamku”. Od 1958 roku związał się ze Studiem Miniatur Filmowych w Warszawie. Przez wiele lat współpracował też z poznańskim Telewizyjnym Studiem Filmów Animowanych, gdzie realizował między innymi animowane etiudy muzyczne. Jego najwybitniejsze filmy to malowane techniką olejną animacje: „Mały western”, „Czerwone i czarne”, „Koń”, „Pożar” oraz lalkowy, zrealizowany wspólnie z Ludwikiem Perskim film „Oczekiwanie”. Ważne miejsce w twórczości Giersza zajmują filmy animowane dla dzieci, także edukacyjne.