W sobotę ulicami Katowic, Chorzowa i Świętochłowic po raz 11 przeszedł Marsz na Zgodę. Jest to inicjatywa mająca utrwalić pamięć o ofiarach Tragedii Górnośląskiej.
Uczestnicy wydarzenia spotkali się o godzinie 12:00 na katowickim pl.Wolności i pokonali tę samą, 10 kilometrową trasę, którą pędzeni byli pierwsi więźniowie Obozu Zgoda w 1945 roku. Kilkaset osób, które zdecydowało się oddać hołd ofiarom tragedii około godziny 14:00 dotarło pod bramy byłego obozu, gdzie tradycyjnie złożyło kwiaty.
Od końca lutego do listopada 1945 obóz podlegał pod Urząd Bezpieczeństwa Publicznego, którego komendantem był m.in. Salomon Morel. Według szacunków IPN w tym czasie w obozie zmarło między 1900, a 2500 osób. Do obozu kierowano więźniów na podstawie dekretu PKWN odnoszącego się do volksdeutschów oraz innych aktów prawnych. Od lutego 1945 roku wysyłano do obozu Niemców, Polaków (w tym członków Armii Krajowej i Narodowych Sił Zbrojnych), Żydów, Ukraińców, Austriaków, Rumunów i innych obywateli polskich, pochodzących z terenu Górnego Śląska, oskarżanych m.in. o podpisanie volkslisty lub o „niechęć do komunistycznej władzy”.