I LIGA: Przed rozpoczęciem rundy rewanżowej rozegrano mecze zaległe. Budoserwis zameldował się na półmetku sezonu z maksymalną liczbą punktów (33), odnosząc wysokie zwycięstwo z przedostatnią w tabeli Hildą. Nie potknął się także Irex Gaz, który po zwycięstwie z Klimzowcem 4:1 nadal depcze po piętach liderowi.

Dwa najlepsze zespoły – wzorem poprzednich sezonów – znów są nieosiągalne dla reszty stawki. Wiele wskazuje na to, że kluczowy dla losów mistrzowskiego tytułu będzie bezpośredni mecz pierwszej z drugą drużyną tabeli, do którego dojdzie 16 lutego.

Tymczasem w walce o brąz szansę na oderwanie się od kolejnych zespołów zaprzepaściła Bryka, która przegrała 1:2 z Mateco. W podium – oprócz dwóch wspomnianych ekip – powinna celować Victoria, która wyraźnie się odrodziła. Silesia i Klimzowiec pewnie także nie porzuciły jeszcze myśli o medalu.

Mecze zaległe (z 9. i 11. kolejki)
Victoria Klimzowiec – Riker-Silesia 4:2
Kłosek 3, A. Winciersz – Golba, Kandziora;
Budoserwis – AC Hilda 8:2
Markosyan 4, Mania 2, Ogórek, Świerczyński – Bartłomiejczyk, Piech;
Irex Gaz – Klimzowiec 4:1
Dubiel, M. Grzywa, Langner, Rymaszewski – Malik;
Mateco – Bryka 2:1
Neznal, D. Skorupa – Klama.

Tabela: Budoserwis 33 pkt., Irex Gaz 30, Bryka 21, Mateco 20, Victoria 18, Riker-Silesia 16, Klimzowiec 15, Danmar Kuś 13, Gemini Alpol 12, Zotex-Thunder 9, AC Hilda 6, Wspólnie dla Chorzowa 3.

Strzelcy: 24 – Mateusz Malec (Riker-Silesia), 17 – Michał Ogórek (Budoserwis), 16 – Robert Pleszak (Danmar Kuś).