– Zawarliśmy umowę z wolnej ręki. Mieliśmy mało czasu, a gospodarka odpadami to złożony proces, dlatego niejako byliśmy zmuszeni na ten czas powierzyć zadanie firmie Alba. To firma, która ma już rozbudowaną infrastrukturę w Chorzowie – tłumaczy Marcin Michalik, zastępca prezydenta Chorzowa.

PTS Alba ze skutkiem natychmiastowym wypowiedziała umowę z miastem. W wyniku zmian przepisów w Warszawie, koszt zagospodarowania odpadów, elektroniczna weryfikacja śmieci, a także koszty energii i pensje pracowników wzrosły.

Więcej o sprawie pisaliśmy tutaj.

Szczegóły dotyczące stawek za śmieci i sposobu odbioru odpadów będą szeroko konsultowane podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miasta 17 lutego o godzinie 15:00. Wtedy też swoje wyjaśnienia złożą zaproszeni przedstawiciele Alby.