Rafał Krzyśka zadebiutował w roli grającego trenera, a Clearex pokonał I-ligową Gwiazdę Ruda Śląska 7:2. Sparing z pierwszoligowcem był ostatnim sprawdzianem chorzowian przed niedzielnym półfinałem Pucharu Polski.
Futsalowcy z Chorzowa poprawili sobie humory po słabiutkim meczu z Sośnicą Gliwice. Przypomnijmy, że 31 lipca przegrali u siebie 0:3 i było to ostatnie spotkanie z Mirosławem Miozgą w roli trenera Cleareksu. „Miro” zrezygnował, a drużynę przejął Rafał Krzyśka – dotychczasowy asystent i bramkarz, który będzie grającym trenerem.
W debiucie Krzyśki w nowej roli Clearex zmierzył się z Gwiazdą Ruda Śląska. Rywal w przerwie letniej wycofał się z Futsal Ekstraklasy i od jesieni grać będzie w I lidze.
Chorzowianie wygrali pewnie i wysoko, ale nadal można mieć pewne zastrzeżenia do ich postawy. Przede wszystkim martwi brak skuteczności. W pierwszej połowie okazji było bez liku, jednak piłka tylko raz wylądowała w bramce Gwiazdy, po strzale Sebastiana Brockiego.
Brocki, pozyskany niedawno z Heiro Rzeszów, po przerwie skompletował hat-tricka, a następnie golkipera Gwiazdy pokonywali także Przemysław Dewucki, Tomasz Golly oraz – dwukrotnie – Szymon Łuszczek. Rudzianie odpowiedzieli dwukrotnie, m.in. po strzale byłego gracza Cleareksu Bartosza Siadula.
– Zagraliśmy dziś poprawny mecz. Nie wyglądało to źle w obronie, był dobry pressing. Nieskuteczność, niestety, pozostała bolączką, ale zbudowaliśmy podwaliny pod kolejne spotkanie. Musimy wyciągnąć wnioski, poprawić błędy, których nie popełniliśmy dużo. Przeciwnicy nie stworzyli wielu sytuacji, martwić może, że zdobyli mimo to dwa gole – podsumował sparing z Gwiazdą Rafał Krzyśka, grający trener Cleareksu (cytat ze strony klubu).
Clearex rozpocznie teraz walkę o Puchar Polski (to dokończenie rywalizacji w sezonie 2019/20). W niedzielę (16.08.), o godz. 20.00, zmierzy się na wyjeździe z Gattą Zduńska Wola. Rewanż zostanie rozegrany w środę, 19 sierpnia, w Chorzowie (godz. 18.00).
Gatta to brązowy medalista poprzedniego sezonu. Zespół ze Zduńskiej Woli prowadzi od niedawna Krzysztof Kuchciak, legenda Cleareksu.
Clearex Chorzów – Gwiazda Ruda Śląska 7:2 (1:0)
Bramki: Brocki dwie (15, 21, 22), Łuszczek dwie (34, 36), Dewucki (27), Golly (30).
Clearex: Krzyśka (Bednarczyk, Burza) – Mizgajski, Salisz, Leszczak, Dewucki oraz Łuszczek, Seget, Wędzony, Brocki, Golly, Bidelski, Rotuski.
