9 stycznia futsalowcy Cleareksu mieli zmierzyć się u siebie z Gattą Active Zduńska Wola. Spotkanie nie dojdzie do skutku, bo rywal chorzowian – mistrz Polski z 2016 r. – wycofał się z Ekstraklasy! Clearex zagra za to w sobotę sparing z Widzewem Łódź.
W najbliższy weekend rozpocznie się runda rewanżowa w Futsal Ekstraklasie. Jednak Clearex Chorzów (czwarty na półmetku) nie będzie mógł powalczyć o piąte z rzędu zwycięstwo. Wszystko z powodu zawirowań u rywala.
Zajmująca piąte miejsce w tabeli Gatta Active Zduńska Wola – jeden z najbardziej utytułowanych klubów ostatniej dekady (mistrz Polski z 2016 r., trzykrotny wicemistrz, zdobywca Pucharu Polski z 2012 r.) – wycofała się z Ekstraklasy!
„W związku z wycofaniem się ze sponsoringu drużyny seniorskiej naszego Sponsora Tytularnego, jesteśmy zmuszeni wycofać się z drugiej rundy rozgrywek. Bezpośredni wpływ miała na to epidemia Koronawirusa oraz kolejny rządowy zakaz działalności gospodarczej” – czytamy w oświadczeniu klubu ze Zduńskiej Woli.
Wszystkie dotychczasowe wyniki uzyskane w meczach z udziałem Gatty zalicza się do punktacji (Clearex w pierwszym meczu sezonu wygrał w Zduńskiej Woli 5:0; na boisku było 5:4, ale orzeczono walkower z powodu złamania przez rywali przepisu o młodzieżowcach). W pozostałych spotkaniach przyznawane będą walkowery (5:0). Clearex dopisze więc w weekend trzy punkty i pięć goli bez gry.
Decyzja o wycofaniu Gatty została ogłoszona w czwartek, ale wieści o problemach klubu ze Zduńskiej Woli dotarły do Chorzowa już wcześniej. Clearex porozumiał się z Widzewem Łódź i zaprosił pierwszoligowca na sparing. Mecz odbędzie się w terminie potyczki z Gattą – w sobotę, o godz. 17.00, w hali MORiS przy ul. Dąbrowskiego.
– Chcieliśmy zagrać w terminie ligowym, dlatego załatwiliśmy sparing z Widzewem. Myślę, że będzie to wartościowy sprawdzian. Rywal ma ambicje sięgające Ekstraklasy – powiedział nam Andrzej Leszczyński, prezes Cleareksu Chorzów.
Widzew Łódź występuje w grupie północnej I ligi. Po pierwszej części rozgrywek zajmuje 7. miejsce.