Przemysłowa historia Chorzowa, sięgająca dziejów Królewskiej Huty i Wielkich Hajduk, nierozerwalnie związana jest z hutnictwem. Przez ponad dwa wieki o rozwoju i życiu miasta decydowały dwie duże huty, które były naturalnym miejscem pracy dla tysięcy chorzowian i chorzowianek.

Pierwsza huta żelaza na terenie dzisiejszego Chorzowa budowana była w latach 1799-1802 z inicjatywy hrabiego Fryderyka von Redena. 25 września 1802 roku uruchomiony został pierwszy wielki piec o nazwie „Reden”. W tym samym czasie wzniesiono budynki administracji oraz domy kolonii mieszkalnej dla pracowników, które w późniejszym czasie były zalążkiem rodzącego się miasta. Nowa huta otrzymała nazwę „Königshütte” – „Huta Królewska”. Ta nazwa obowiązywałą do 1935 roku, kiedy to zmieniono ją na „Huta Piłsudskiego”. W okresie II wojny światowej powrócono do pierwotnej, niemieckiej nazwy „Königshütte”, a po zakończeniu działań wojennych
zakładowi nadano nazwę „Huta Kościuszko”

Zasługi hrabiego Redena
Dla rozwoju Królewskiej Huty (Königshütte), której prawa miejskie nadano 11 listopada 1868 roku, ogromne znaczenie miały starania hrabiego Fryderyka von Redena. W 1853 roku został on uczczony pomnikiem w Królewskiej Hucie, dłuta rzeźbiarza T. E. Kalidego. Pomnik hrabiego, który w późniejszym czasie był kilkakrotnie niszczony, przepadł bezpowrotnie w roku 1945. W roku 2002 odsłonięto w Chorzowie zrekonstruowany monument. Kopię, która stanęła w centrum miasta, wykonał artysta rzeźbiarz Augustyn Dyrda.

Od Bismarckhütte do Huty Batory
2 września 1873 roku rozpoczęto produkcję w „Bismarckhütte” (oficjalna nazwa od 1893 roku). Huta stała się przykładem szybkiego rozwoju technologicznego. W
1908 roku wprowadzono tutaj pionierskie technologie wytwarzania stali narzędziowej i uruchomiono walcownię rur bez szwu. w 1912 roku uruchomiono walcownię „duo” do produkcji blach grubych, jedną z największych w Europie. W 1933 roku nastąpiła polonizacja huty: zmiana nazwy na „Huta Batory” – znak fabryczny, choć w zmienionej formie, przetrwał do dziś (literę „B” oznaczającą pierwotnie Bismarcka, który miał prawo do korony w herbie ze względu na tytuł książęcy, zachowano wraz z
koroną królewską Batorego, potem zaś opisano kołem zębatym z wkomponowaną koroną). Po 1945 roku huta stała się największym zakładem przemysłowym miasta.
Foto Stare kominy HK i rozbiórka Komina
Przez dziesięciolecia z siedmiu kominów Huty Królewskiej (Huty Kościuszko) wydobywał się dym. Ten charakterystyczny dla miasta widok zmienił się w latach dziewięćdziesiątych XX wieku. Kominy rozebrano, cegła po cegle.

Kult św. Floriana
19 października 1993 roku święty Florian, decyzją Stolicy Apostolskiej, ustanowiony został patronem Chorzowa. 4 maja 1994 roku sprowadzono z Krakowa relikwie świętego, które zostały złożone w kościele-sanktuarium św. Floriana. Pamiątką tych uroczystości jest rzeźba św. Floriana, dłuta chorzowskiego artysty Gerarda Grzywaczyka.


W Chorzowie tradycja kultu św. Floriana jest widoczna od dawna. Obrazy świętego umieszczono w ołtarzach kościoła św. Barbary oraz kościoła św. Marii Magdaleny. Figura św. Floriana znajduje się także na terenie Huty Batory, gdzie została przeniesiona w 1981 roku z kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Chorzowie Batorym.
To bogate i wyjątkowe dziedzictwo upamiętnia i upowszechnia powstające w Chorzowie Muzeum Hutnictwa. Jednym z ważnych elementów kultury hutniczej są obchody dnia św. Floriana, patrona ludzi pracujących z ogniem, który przypada 4 maja. W tym roku, mimo pandemii po raz kolejny Chorzów uczci swojego patrona. Szczegółowy plan dzisiejszych obchodów znajduje się tutaj.