Koniec serii na koniec sezonu. Wyjątkowy gość zawitał na Cichą

Ruch w ostatnim spotkaniu sezonu 2020/2021 rozgrywanym przy Cichej przegrał z LKS Goczałkowice-Zdrój.Fot.: M.Bulanda

„Niebiescy” przegrali w sobotę przy Cichej z LKS Goczałkowice-Zdrój. Wspaniała seria 17. zwycięstw z rzędu dobiegła końca. Na ławce trenerskiej gości pojawił się były reprezentant polski, Łukasz Piszczek.

Ruch Chorzów – LKS Goczałkowice-Zdrój 1:2 (0:0)

1:0 Jakub Siwek, 50 min.
1:1 Szymon Gemborys, 66 min.
1:2 Piotr Ćwielong z rzutu karnego, 70 min.

Ruch: Bielecki – Kwaśniewski, Kasolik, Kulejewski, Kowalski – Wyroba (46 Mokrzycki), Neugebauer – Wójtowicz, Siwek (75 Lechowicz), Rudek (46 Biskup) – Janoszka; trener: Łukasz Bereta.
Rezerwowi: Grzywaczewski, Słota, Kozłenko, Wojtek.

Goczałkowice: Mrzyk – Mońka, Baron, Zięba, Furczyk (62 Jonda), Ćwielong (84 Ogrocki), Kozina (57 Gemborys), Maroszek, Matuszczyk (57 Dragon), Hanzel, Marchewka (84 Szendzielorz); trener: Damian Baron.
Rezerwowi: Szczuka, Grygier.

Żółte kartki: Janoszka, Siwek, Kulejewski, Mokrzycki – Jonda.
Sędziował: Maciej Mikołajewski (Świebodzin).
Widzów: 3 624.

W przerwie spotkania na murawie pojawili się zawodnicy Akademii oraz UKS-u Ruch Chorzów, którzy za swoją postawę na boisku, jak i poza nim, wyróżnieni zostali statuetkami „Młodych Cieślików”.

Fot.: M. Bulanda
Fot.: T. Stefanik

– Ideą „Młodych Cieślików” jest bowiem nagradzanie tych, którzy świecą przykładem dla innych, podobnie jak ikona naszego Klubu Gerard Cieślik, który był wielki nie tylko za sprawą swojej gry, ale i normalności oraz skromności – tłumaczy Akademia Piłkarska Ruchu.

Jeszcze więcej wiadomości z Chorzowa