Miedźno mekką polskich artystów? Poeci z Chorzowa stworzyli tam dom pracy twórczej

Miedźno mekką polskich artystów? Poeci z Chorzowa stworzyli tam dom pracy twórczej

Do Miedźna będą przyjeżdżać artyści z całego kraju. Wszystko za sprawą małżeństwa Dudków z Chorzowa, które w tej niewielkiej wsi w powiecie kłobuckim kupiło stary, dom z ogrodem i w kilka miesięcy przekształciło go w… Dom Pracy Twórczej „Macondo”.

Ten ma być nie tylko miejscem spotkań i wydarzeń, ale przede wszystkim azylem dla twórców z całej Polski. Barbara Janas-Dudek i Jacek Dudek od ponad dekady w Chorzowie organizują Port Poetycki, jedno z największych wydarzeń literackich w Polsce, które co roku odwiedzane jest przez ponad 250 autorów. Teraz za ich sprawą, artyści będą przyjeżdżać także do małego Miedźna.

W niewielkiej wsi pod Kłobuckiem powstało właśnie „Macondo”, Dom Pracy Twórczej, w którym odbywać będą się spotkania z twórcami, wystawy, warsztaty, a także koncerty. „Macondo” ma być także schronieniem dla twórców, którzy znaleźli się w trudnej życiowej sytuacji. To pierwsze tego typu miejsce w tej części regionu.

– Pięć miesięcy temu, w szczycie pandemii, kupiliśmy w Miedźnie kawałek ziemi z kilkoma niewielkimi nieruchomościami. Największy dom wymagał pracy, a mniejszy kapitalnego remontu. Mieliśmy jednak jasny cel. Zależało nam na stworzeniu azylu twórczego blisko natury, miejsca, które tętnic będzie życiem kulturalnym – mówi Barbara Janas-Dudek, współtwórczyni „Macondo”.

Z pomocą ruszyli znajomi, głównie poeci i pisarze. Kilkadziesiąt osób z całego kraju zakasało rękawy i przyłączyło się do remontu. Ruszyła też zbiórka na Zrzutka.pl, bo potrzeb jest sporo.

– Prace od miesięcy trwają praktycznie non stop, dzień i noc. Musieliśmy nie tylko usunąć to, co zostało po dawnych właścicielach, wymienić instalację, podłogę, drzwi, ale także całkowicie zaadaptować duży dom i to przy skromnym budżecie. Pomogli jednak artyści, którym spodobała się idea miejsca. Wiele mebli sami stworzyliśmy, część dostaliśmy i odnowiliśmy. Kiedy jednak ma się pasję do czegoś, sił twórczych nie brakuje – mówi Janas-Dudek.

Tych nie zabrakło, bo 5 miesięcy od zakupu działki w Miedźnie Dom Pracy Twórczej „Macondo” jest prawie ukończony i powoli zaczyna tętnić życiem artystycznym.

– Główny budynek jest praktycznie wyremontowany. Co więcej, gościł już pierwszych poetów i muzyków. Chcieliśmy zobaczyć, jak się sprawdza. Zdał egzamin! Mały domek jest jeszcze w remoncie, sporo jest do zrobienia. Trzeba wymienić elewację i dach. Ukończone są natomiast prace nad ogrodem, trwają prace nad tarasem-sceną, na której występować będą twórcy – mówi Jacek Dudek, współtwórca „Macondo”.

Mimo iż prace wciąż trwają, artyści już pukają do „Macondo”.

– Lista chętnych, aby tu przyjechać robi się coraz dłuższa. Ledwo ruszyliśmy, a już mamy w planach spotkania z poetami, a także wieczory autorskie, mini koncerty, wystawy i kiermasze książek. Wszystko wskazuje więc na to, że Miedźno wkrótce stanie się ważnym miejscem na artystycznej mapie Polski i woj. śląskiego, co cieszy – dodaje.

Tym bardziej, że twórcy miejsca mają ambitne plany.

– Dom będzie miejscem pracy artystów. Będą mogli tutaj zaszyć się i z dala od zgiełku miasta pracować np. nad książką czy obrazami. Ma być więc swoistą pracownią, ekologiczną, agroturystyczną, blisko natury. Będzie to też miejsce spotkań i integracji twórców nie tylko z regionu, ale z całej Polski i Europy. „Macondo” ma być także tymczasowym miejscem noclegowym, w szczególności dla artystów, którzy znaleźli się na zakręcie np. z powodu utraty pracy w pandemii – mówi Barbara Janas-Dudek.

Jak podkreślają Dudkowie, swoim projektem chcą przywrócić ideę domów pracy twórczych, które przed dekadami, były ważnymi ośrodkami integracji artystów.

– Julian Tuwim, Wisława Szymborska, Marek Hłasko, Czesław Miłosz czy Stanisław Lem – to twórcy, którzy często gościli w Domach Pracy Twórczej, w tym w tak kultowych miejscach jak Willa „Astoria” w Zakopanem. Do „Macondo” chcemy przenieść ten klimat, sprawić, że idea domów znów wróci i stanie się ważnym elementem życia kulturalnego w Polsce – dodaje.

Pierwsze wydarzenia w „Macondo” są już zaplanowane. 2 lipca swój koncert i wieczór autorski będzie miał tutaj pochodzący ze Śremu muzyk i poeta Omir Socha. Autor poczyta wiersze m.in. o nadwarciańskich łęgach. Z kolei 10 lipca o swojej poezji w Domu Pracy Twórczej opowiadać będzie mławski poeta Jarosław Trześniewski-Kwiecień, autor m.in. tomów „Nadejście” i „Piwnica Mozarta”. Na 17 lipca natomiast zaplanowano spotkanie z poetką Teresą Radziewicz, a na 24 lipca z poetką Agatą Cichy.

Prace nad „Macondo” można podglądać na Facebooku.

Jeszcze więcej wiadomości z Chorzowa

Reklama:

Najnowsze wiadomości