Chorzowski Klub Rowerowy wyruszył w 9-dniową eskapadę, podczas której pokona 600 km trasy przez Biebrzański i Białowieski Park Narodowy, Krainę Otwartych Okiennic czy nadbużańskie tereny na wschodzie kraju.
W ubiegłym roku rowerzyści z Chorzowa przejechali odcinek z Augustowa do Elbląga. W tym roku 14-osobowa grupa wyruszyła również z Augustowa, ale udała się w przeciwnym kierunku – na południe, przez Podlasie i Lubelszczyznę, z metą na Górze Zamkowej w Chełmie. Chorzowianie przemieszczają się szlakiem rowerowym wschodniej Polski Green Velo.
Pierwszego dnia Chorzowski Klub Rowerowy przejechał z Augustowa do Goniądza, gdzie przesiadł się do kajaków i rzeką Biebrzą dopłynął do Twierdzy-Osowiec w Biebrzańskim Parku Narodowym. Tego dnia, na rowerach i w kajakach uczestnicy wyprawy pokonali ponad 80 km.
Kolejny dzień na trasie Green Velo to droga z Twierdzy-Osowiec do Białegostoku. Chorzowianie na 100 km trasie odwiedzili wieżę widokową w Biebrzańskim Parku Narodowym, Bagna Ławki oraz Europejską Wieś Bocianią w Pentowie.
– W trakcie wyprawy planujemy poruszać się głównie Wschodnim Szlakiem Rowerowym Green Velo. Pogoda nam sprzyja, jest idealna do jazdy rowerem. Dużo zwiedzamy, oglądamy zabytki i wszystkie ciekawe miejsca na szlaku – relacjonuje Joanna Tabor, chorzowska oficer rowerowa.
Uczestnicy wyprawy śpią pod namiotami w agroturystycznych gospodarstwach, co jeszcze bardziej pomaga poznać lokalny klimat i zwyczaje. Wczoraj zatrzymali się w urokliwym gospodarstwie w Zabłotczyźnie koło Narewki.
– Czasem zjeżdżamy z Green Velo i podróżujemy także lokalnymi trasami, aby zobaczyć jak najwięcej ciekawych miejsc. Przed nami Białowieża, Janów Podlaski, Sobibór i zakończenie wyprawy na górze zamkowej w Chełmie – zapowiada Joanna Tabor.
Wyprawa odbywa się w ramach zadania „Turystyka rowerowa – pasja dla każdego” współfinansowanego ze środków Miasta Chorzów. Relację z podróży chorzowian na bieżąco można śledzić za pośrednictwem facebookowego profilu Chorzowskiego Klubu Rowerowego.