Ukrainiec Mykyta Możejko od kilku tygodni trenował z Cleareksem, teraz oficjalnie został jego zawodnikiem. To trzeci futsalowiec z zagranicy w historii chorzowskiego klubu.
27-letni Mykyta Możejko to ostatnie wzmocnienie Cleareksu Chorzów przed rozpoczynającym się w sobotę sezonem 2021/22 (wcześniej do klubu dołączyli: Michał Dubiel, Szymon Cichy, Bartłomiej Sitko oraz bramkarz Oliwier Nadolski).
Ukrainiec w poprzednim sezonie występował w Futsal Ekstraklasie, w barwach Acany Orła Jelcz-Laskowice. Zdobył 12 bramek w 29 spotkaniach. Latem drużyna z Dolnego Śląska wycofała się z rozgrywek, ale Możejko pozostanie w polskiej Ekstraklasie.
– Przed przyjazdem do Polski pięć lat występowałem w klubach białoruskich, jeden sezon na Ukrainie, później była Acana. Nie spodziewałem się, że teraz zagram w Chorzowie, ale klub nawiązał kontakt i jestem – mówi Możejko na oficjalnej stronie klubu.
Piłkarz zagrał w większości letnich sparingów Cleareksu i wygląda na to, że powinien stać się silnym punktem zespołu prowadzonego przez Andrzeja Szłapę.
Przypomnijmy, że przed Możejką w Cleareksie występowali dwaj zawodnicy z zagranicy – także z Ukrainy: Wadim Iwanow (od grudnia 2016 r. do grudnia 2019 r.) oraz Roman Wachuła (w sezonie 2019/20).
Możejko zadebiutuje w Cleareksie w spotkaniu 1. kolejki Ekstraklasy z Piastem Gliwice, które zostanie rozegrane w sobotę, 11 września, o godz. 20.00 w hali MORiS.
W piątek zamieścimy na naszym portalu obszerny wywiad z trenerem Cleareksu Andrzejem Szłapą.