KPR Ruch Chorzów postara się umocnić na fotelu lidera I ligi, zaś Clearex Chorzów powalczy o drugie zwycięstwo w Statscore Futsal Ekstraklasie. Obie nasze ekipy wystąpią w roli gościa.
Poprzedni weekend był prawdziwą ucztą dla kibiców szczypiorniaka i futsalu. W hali MORiS odbyły się aż trzy mecze ligowe (dwa z udziałem piłkarek KPR Ruch oraz spotkanie futsalowców Cleareksu). Tym razem obie nasze drużyny szukać będą punktów na wyjazdach.
KPR Ruch Chorzów – po efektownym zwycięstwie 40:16 z Cracovią – otwiera tabelę grupy B pierwszej ligi. „Niebieskie” w sobotę zmierzą się z Sośnicą Gliwice. Będą faworytem, ale trzeba pamiętać, że derby rządzą się swoimi prawami.
Ekipę z Gliwic prowadzi Michał Boczek, który od października 2019 r. do marca 2020 r. był szkoleniowcem „Niebieskich”. Z kolei w drugą stronę – z Gliwic do Chorzowa – podążyła kilka tygodni temu bramkarka Monika Ciesiółka. Co ważne, w ten weekend Ruch nie występuje w czesko-słowackiej MOL Lidze (mecz z DAC Dunajska Streda rozegrał awansem). Derbowy pojedynek w Gliwicach rozpocznie się o godz. 17.00.
Godzinę później (18.00) zabrzmi pierwszy gwizdek w spotkaniu Statscore Futsal Ekstraklasy Red Devils Chojnice – Clearex Chorzów. Podopieczni Andrzeja Szłapy postarają się odnieść drugie zwycięstwo w tym sezonie. Podobnie jak KPR Ruch, wystąpią w roli faworyta.
W starciach z „Czerwonymi Diabłami” w Chojnicach wiodło im się w ostatnich sezonach bardzo dobrze – w listopadzie 2019 r. wygrali tam 10:3, zaś w maju 2021 r. 8:3.
Red Devils zajmują przedostatnie (15.) miejsce w tabeli Statscore Futsal Ekstraklasy, w dotychczasowych trzech spotkaniach zdobyli tylko punkt – w pierwszej kolejce zremisowali w Gdańsku z AZS UG 2:2, później zaś zostali rozgromieni przez Rekord Bielsko-Biała (1:8) i Constract Lubawa (1:9). Clearex jest siódmy, z dorobkiem 4 punktów.