Licząc na uniknięcie przymusowego pobytu w izbie wytrzeźwień, 39-letni mieszkaniec Chorzowa zaproponował policjantom łapówkę. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał już zarzuty. Za to przestępstwo grozi mu nawet 8 lat więzienia.
Dyżurny chorzowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o awanturze domowej. Na miejsce skierował patrol mundurowych. Zgłaszającą okazała się partnerka 39-letniego napastnika, który po wypiciu alkohol zaczął zachowywać się agresywnie. Gdy tylko usłyszał, gdzie przyjdzie mu spędzić najbliższe godziny, zaproponował policjantom pieniądze w zamian za uniknięcie pobytu w izbie wytrzeźwień. Gdy został poinformowany o tym, że już sama taka propozycja może stanowić przestępstwo, nie zważając na to mężczyzna nadal proponował policjantom pieniądze. Wtedy został zatrzymany. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Za przestępstwo to grozi mu nawet 8 lat więzienia.