Monika Hojnisz-Staręga po raz trzeci w karierze wystąpi na zimowych igrzyskach olimpijskich. Biathlonistka z Chorzowa potrafiła już błysnąć w Soczi i Pjongczangu, ale w dorobku brakuje jej jednego – olimpijskiego medalu. Bardzo chciałaby go przywieźć z Chin.
„Wywalczyłam i dostałam szansę, żeby reprezentować swój kraj na trzecich dla mnie Igrzyskach Olimpijskich. I wiecie co…? Chyba w życiu każdego sportowca nadchodzi taki moment, że pojechać is not enough (ang. nie wystarcza). Marzenia. Nic dodać, nic ująć. Trzymajcie kciuki za ich spełnienie i za naszą reprezentację” – napisała w mediach społecznościowych Monika Hojnisz-Staręga, wskazując jednoznacznie, że marzy jej się olimpijski medal.
We wtorek (25.01.) kadra biathlonistów złoży ślubowanie w Polskim Komitecie Olimpijskim. W składzie znalazły się cztery panie – Monika Hojnisz-Staręga, Anna Mąka, Kamila Żuk i Kinga Zbylut – oraz Grzegorz Guzik.
Biało-Czerwoni wylecą w środę (26.01.) do Pekinu, gdzie w dniach 4-20 lutego odbywać się będą XXIV Zimowe Igrzyska Olimpijskie. Biathlonowe zmagania rozpoczną się 5 lutego, ale Polska nie wystawi sztafety mieszanej. Pierwsza okazja do dopingowania Moniki i jej koleżanek nadarzy się 7 lutego (godz. 10.00 w Polsce), gdy rozgrywany będzie bieg indywidualny.
„Zostawię całe swoje serce na trasie i wszystkie swoje aktualne możliwości – tyle Wam mogę obiecać” – dodała Hojnisz-Staręga na Facebooku.
Dla chorzowianki będą to już trzecie w karierze igrzyska olimpijskie. W 2014 r. w Soczi zajęła m.in. znakomite piąte miejsce w biegu ze startu wspólnego. Z kolei w 2018 r. w Pjongczangu również uplasowała się w czołowej „dziesiątce” – była szósta w biegu indywidualnym, a wraz z polską sztafetą (4×6 km) na siódmej pozycji.
W ostatnich zawodach przed wylotem do Pekinu (Pucharze Świata w Anterselvie) Monika Hojnisz-Staręga nie startowała w konkurencjach indywidualnych – biegu indywidualnym (na 15 km) oraz biegu ze startu wspólnego. Jedynym akcentem była sztafeta, w której Biało-Czerwone zajęły 10. lokatę.
– Na trasie i strzelnicy panowały takie warunki, iż śmiem twierdzić, że równie dobrze można było go wygrać, jak i być ostatnim. Fajnie, że mogłyśmy sprawdzić się w tym składzie po raz ostatni przed igrzyskami – powiedziała chorzowianka (cytat ze strony Polskiego Związku Biathlonu).
Starty biathlonistek na igrzyskach olimpijskich w Pekinie
7 lutego (godz. 10.00 w Polsce): bieg indywidualny
11 lutego (godz. 10.00): sprint
13 lutego (godz. 10.00): bieg na dochodzenie
16 lutego (godz. 8.45): sztafeta kobiet 4×6 km
18 lutego (godz. 10.00): bieg ze startu wspólnego (kwalifikuje się do niego jedynie 30 zawodniczek)