Gdy tylko KPR Ruch Chorzów ogłosił przystąpienie do MOL Ligi, stało się jasne, że będzie to wyjątkowo trudny sezon, z rekordową liczbą meczów. Do tej pory „Niebieskie” rozegrały 31 spotkań z 46 zaplanowanych w terminarzu (26 w MOL Lidze oraz 20 w I lidze). W całym poprzednim sezonie meczów było… tylko 28.

Już w lutym chorzowianki grały co 3-4 dni, nawarstwiało się zmęczenie, co widać było choćby w ostatnim – przegranym u siebie – meczu z Handball PSG Zlin (22:26). Teraz będzie jeszcze ciężej. Szykuje się końska dawka grania.

W piątek Ruch wejdzie w najintensywniejszy okres w tym sezonie. Począwszy od wyjazdowego meczu ze Zgodą Ruda Śląska (4 marca, początek o godz. 19) do spotkania we Wrocławiu, 26 marca, aż siedmiokrotnie walczyć będzie o punkty – w I lidze oraz MOL Lidze. – To będzie tragedia – stwierdziła, pół żartem, pół serio, Marcelina Polańska, rozgrywająca Ruchu.

11 marca zagra na Słowacji z Tatranem Stupava. 16 marca odbędzie się w Chorzowie zaległe spotkanie MOL Ligi z mistrzem Słowacji Iuventą Michalovce (aktualnie liderem MOL Ligi). Następnie w weekend 19-20 lutego Ruch dwukrotnie wystąpi u siebie: z ChKS PŁ Łódź (sobota) i Slavią Praga (niedziela). 23 lutego drużyna Jarosława Knopika pojedzie do Ołomuńca, by rozegrać zaległy mecz z Zorą, zaś 26 lutego – do Wrocławia, na spotkanie z AZS-AWF Handball.

Przypomnijmy, że już raz w tym sezonie Ruch zagrał siedem meczów w miesiącu. Było to w październiku 2021 r. Warto jednak podkreślić, że mecze rozkładały się na pięć weekendów (29 dni), tym razem zaś są skumulowane w czterech (23 dni).

Na szczęście sytuacja kadrowa w Ruchu – po problemach na początku sezonu – ostatnio znacząco się poprawiła. Trener Knopik ma do dyspozycji 17-18 zawodniczek (wyłączona z gry jest jedynie Kaja Gryczewska). Najprawdopodobniej gdy tylko nadarzy się okazja, będzie rotować składem.

– W niektórych meczach, jak choćby w najbliższym ze Zgodą, szansę dostaną także te zawodniczki, które grały ostatnio rzadziej. Chcemy, żeby pokazały się i udowodniły swoją przydatność – mówi nam Krzysztof Zioło, prezes spółki KPR Ruch Chorzów.

Mecze KPR Ruch Chorzów w sezonie 2021/22