Ostatnie miesiące nie oszczędzały nikogo pod względem finansowym. Stopniowa utrata wartości złotówki, rosnące raty kredytów, niekorzystne perspektywy gospodarcze. To wszystko sprawiło że wiele osób zaczęło poszukiwać sposobów na inwestowanie swoich pieniędzy. Część z nich zdecydowała się lokować je w nieruchomościach, kupując mieszkania, grunty, domy. Inni skierowali swoją uwagę na złoto, a jeszcze inni na akcje, waluty i kryptowaluty. Bez względu na to, jaką formę inwestowania ty wybrałeś, powinieneś pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Trzymając się ich, masz szansę uniknąć problemów finansowych.
Inwestuj tyle, ile możesz stracić
Na początek trzeba zrozumieć różnice pomiędzy inwestowaniem, a oszczędzaniem. Niestety spora część początkujących inwestorów nie widzi różnić pomiędzy tymi dwoma słowami. Oszczędzanie ma formę pasywną, natomiast inwestowanie aktywną. Z inwestowaniem wiążą się również duże ryzyka. Jak każda inwestycja, również i twoja może się nie powieść lub nie przynieść tak dużych zysków, jakich oczekujesz. Dlatego złotą zasadą każdego inwestora jest to, aby inwestować tylko takie środki, ze stratą których możesz się pogodzić. Nierozsądne jest również inwestowanie tylko w jedną rzecz. W razie niepowodzenia, można w ten sposób stracić wszystko co na ten cel przeznaczyliśmy. Jak tego uniknąć?
Dywersyfikacja to podstawa
Wyobraź sobie że wszystkie swoje środki przeznaczyłeś na zakup aukcji firmy, która świetnie rokowała na giełdzie i zyski z niej były pewne. Tymczasem rozpoczęła się wojna lub innych kryzys, który spowodował gwałtowny spadek wartości akcji. Tak wielki, że nie do odbudowania. Co się wówczas dzieje z twoimi pieniędzy? Po prostu nie ma ich. Papiery wartościowe, które za nie kupiłeś nie mają już żadnej wartości i nikt nie jest zainteresowany ich odkupieniem. Oczywiście w perspektywie dłuższego czasu jest szansa na odbudowanie ich wartości, o ile emitująca je firma nie zbankrutuje. Dla ciebie oznacza to jednak wiele stresu i niepotrzebnych nerwów. Można było tego w prosty sposób uniknąć poprzez dywersyfikację. Czyli inwestowanie środków w akcje różnych firm, a najlepiej i alternatywne inwestycje. Część pieniędzy przeznaczyć na akcje, część na nieruchomości, pozostałą np. na obligacje lub zakup złota inwestycyjnego.
Uważaj na egzotyczne inwestycje
Inwestorzy, szczególnie ci stawiający pierwsze kroki na rynku stali się łatwym i łakomym kąskiem dla rożnego rodzaju oszustów. W internecie pojawia się wiele pomysłów na dochodowe inwestycje, bardzo często o egzotycznym charakterze. Inwestowanie w hotele na rajskich wyspach, plantacje roślin w Azji południowo-wschodniej lub inne biznesy w krajach rozwijających się. Patrząc z boku i oceniając czysto obiektywnie, mają one wielki potencjał i zysk z nich jest realny. Jednak zależy on wyłącznie od osób, które zachęcają cię do inwestowania w niej, nie dając żadnych narzędzi kontroli i weryfikacji. Zbyt wysoka, wręcz nierealnie wysoka stopa zwrotu również powinna uruchomić lampkę ostrzegawczą w twojej głowie. Przykładem takich nieudanych inwestycji, na które skusiło się w Polsce tysiące osób, przeznaczając na nie oszczędności całego swojego życia była sprawa Amber Gold – do dziś nie rozwiązana. To wręcz modelowy przykład tego, jak nie inwestować by nie stracić swoich środków. Jeśli masz inne pomysły na inwestycje, ale potrzebujesz na ten cel pewnych środków, które np. zapewnią ci poduszkę finansową na nieprzewidziane wypadki, może nią być kredyt gotówkowy. Pamiętaj jednak o jeszcze jednej ważnej rzeczy – inwestowanie za pożyczone pieniądze również nie jest rozsądne. Pożyczkę gotówkową należy traktować w kategorii zaplecza finansowego na wypadek innych, nieprzewidzianych wydatków.