Muzeum Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie przystąpiło do realizacji dwuletniego zadania polegającego na konserwacji pięciu zabytkowych obiektów. Na ten cel Skansen otrzymał dofinansowanie Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu pochodzących z Funduszu Promocji Kultury, którego wysokość wynosi 140 tys. zł.

– Zachowanie historycznego dziedzictwa regionu jakim są obiekty kubaturowe znajdujące się na ekspozycji naszego muzeum jest dla nas priorytetem. O atrakcyjności tego miejsca stanowi nie tylko odpowiednia aranżacja wnętrz i prezentacja obiektów, ale i fachowa konserwacja oraz zabezpieczenie przed niszczeniem. Cieszymy się, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego również docenia te wysiłki i wspiera nasze przedsięwzięcie – mówi dr Artur Madaliński, dyrektor chorzowskiego Skansenu.

Do tej pory prace zostały przeprowadzone w chałupie Frydyka, gdzie wymieniono poszycie dachowe, a także spichlerzu dworskim w Bujakowie. Budynek przeszedł proces fumigacji, czyli zabieg zwalczania szkodników drewna. Polega on na wpuszczeniu w drewno toksycznego gazu, który zabija szkodniki. Przed przystąpieniem do zabiegu budynek jest uszczelniony, a także zabezpieczony od zewnątrz, tak aby nic nie wydostało się na zewnątrz. Następnie jest on odgazowany, oczyszczony i zaimpregnowany.

Taki sam zabieg czeka niebawem budynek karczmy ze Świeczyńca, do czego obecnie przygotowują się władze Skansenu. Obiekt od 1 kwietnia pozostaje nieczynny. Następnie proces zostanie przeprowadzony także w chałupie groniowej w Brennej, natomiast szopa na siano z Kobióra przejdzie wymianę poszycia.