W ubiegły czwartek doszło do podpisania aktu notarialnego, na mocy którego miasto przejęło kolejny pakiet akcji Ruchu Chorzów.
Chorzów stale wspiera finansowo bieżące funkcjonowanie 14-krotnego Mistrza Polski. Od lat część z nich trafia do klubowej kasy poprzez wykup akcji Ruchu. W ubiegły czwartek w kancelarii notarialnej Dagna Juszczyk w Katowicach doszło do podpisania aktu, na mocy którego miasto przejęło kolejny pakiet po cenie emisyjnej 1 zł.
– Dzisiaj podpisaliśmy akt notarialny, na mocy którego miasto Chorzów obejmuje kolejne akcje o wartości 900 tys. zł. Już wkrótce te środki pojawią się na koncie Ruchu. Chcemy podobną transakcję zrobić w sierpniu – mówił dla portalu Chorzowianin.pl zastępca prezydenta Marcin Michalik, który reprezentował miasto podczas podpisania aktu.
Jeżeli dojdzie do drugiej transakcji, łączna kwota udzielonego wsparcia, a jednocześnie zwiększenia akcjonariatu miasta wyniesie 1 800 000 zł. Dzięki czwartkowej operacji ogólny kapitał zakładowy klubu wzrósł z 54.730.789 zł do 55.630.789 zł.
– Jesteśmy ważnym akcjonariuszem, który co roku wspiera klub i chcemy to robić, bo mamy pewność, że środki przez ten zarząd klubu będą dobrze wydane – oświadcza wiceprezydent.
Podczas podpisania aktu obecny był prezes Ruchu Chorzów Seweryn Siemianowski, a także wiceprezes Marcin Stokłosa. Środki niebawem trafią na konto chorzowskiego klubu, a w okresie wakacji letnich Niebiescy mogą spodziewać się otrzymania obiecanej, kolejnej części.
– Dla nas są to bardzo istotne środki. Jesteśmy bardzo z tego zadowoleni, że udało się tę transakcję doprowadzić do skutku. Na pewno jest to kolejny ważny punkt w samym akcjonariacie klubu. Podwyższa się udział miasta, co jest dla nas ważne. Mam nadzieję, że dalej ta współpraca będzie tak wyglądała – komentował dla nas prezes Ruchu Seweryn Siemianowski.

Od momentu przejęcia sterów klubu przez Seweryna Siemianowskiego na Cichej trwa czas restrukturyzacji i odbudowy. Dzieje się tak za sprawą wytężonego działania pracowników, wsparcia kibiców, a także miasta. Efekty widoczne są także w sferze sportowej. Przypomnijmy, że w ubiegłym sezonie Niebiescy wywalczyli awans do 2. ligi, a w obecnych rozgrywkach nadal liczą się o wejście do 1. ligi.
– Sukces sportowy musi mieć mocne podstawy organizacyjne, finansowe i infrastrukturalne. Jeżeli one są, to prędzej czy później przełożą się na wyniki sportowe i to widać. Trwa restrukturyzacja klubu i to pod każdym kątem. Trwa także jego odbudowa, pojawiły się już wyniki sportowe w zeszłym roku i liczę na awans również w tym sezonie, a jak nie to w następnym – ocenił w rozmowie z nami wiceprezydent Chorzowa.