Chorzowskie zoo pochwaliło się przyjściem na świat kolejnego małego mieszkańca. To już kolejne narodziny w ostatnim czasie!
W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o narodzinach trzech rosomaków tundrowych, które są jednocześnie pierwszym miotem tego gatunku jaki przyszedł na świat w Chorzowie. Małe rozwijają się prawidłowo i przebywają obecnie wewnątrz budynku hodowlanego.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kolejne narodziny w chorzowskim zoo! Tatyana i Thor zostali dumnymi rodzicami
Zoo pochwaliło się kolejnym maluchem
To nie koniec dobrych wiadomości płynących ze Śląskiego Ogrodu Zoologicznego. Potomstwa doczekała się także para hirar amerykańskich! Tak samo jak w przypadku wspomnianych rosomaków jest to pierwszy przychówek tego gatunku w chorzowskim zoo.
– Maluszek ma już miesiąc, więc z całą pewnością możemy powiedzieć, że jest zdrowy i dobrze się rozwija. Nie znamy jeszcze jego płci – informuje zoo.
Obecnie zwiedzający nie mają szans na zobaczenie zarówno rodziców jak i młodego. Hirary przebywają w ogrzewanym pomieszczeniu i na wybieg wrócą wraz z nadejściem wyższych temperatur, także nocnych.
Hirara amerykańska jest drapieżnym ssakiem z rodziny łasicowatych. Jeżeli chodzi o naturalne środowisko, to występują one w Ameryce Południowej, Środkowej, a także Trynidadzie. Zwierzę jest bardzo podobne do kuny. Ma brunatną sierść z jasną głową i żółtą lub białą piersią. Hirara prowadzi dzienny tryb życia. Żywi się roślinami oraz małymi zwierzętami. Doskonale pływa i wspina się na drzewa.