Pasja do sportu często przechodzi z pokolenia na pokolenie. Doskonałym przykładem takiego twierdzenia jest Rafał i jego córka Oliwia, która już zapisała kilka sukcesów na swoje konto.
Przypomnijmy, że w lipcu 2019 roku przedstawiliśmy historię ciężarowca Rafała Wiesiołka. Zakończył on karierę sportowa w 1999 roku, ale dziewięć lat później zdecydował się na powrót. Od tego momentu odniósł wiele sukcesów, zarówno podczas zawodów krajowych jak i międzynarodowych.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ciężary to jego pasja
Ciężarowiec w ostatnim czasie znowu może pochwalić się dobrymi wynikami. Podczas marcowego Grand Prix im. Jerzego Jaśniaka – Seniora w Łodzi pobił trzy rekordy Polski w kategorii wagowej do 96 kg. Wiesiołek w rwaniu odnotował rezultat 118 kg, a w podrzucie i dwuboju kolejno 142 kg i 260 kg.
Córka idzie w ślady ojca
Rafał osiągnął jeszcze jeden ogromny sukces – zaraził pasją do sportu swoją córkę Oliwię. Dwunastolatka, która na co dzień jest uczennicą Szkoły Podstawowej nr 17 w Chorzowie, we wrześniu ubiegłego roku rozpoczęła treningi w TS AKS Chorzów, a po miesiącu zdobyła pierwszy medal w karierze. Oliwia wywalczyła podczas halowych Mistrzostw Śląska w Raciborzu brąz w pchnięciu kulą, osiągając wynik 8,32 m.
To nie wszystkie osiągnięcia młodej chorzowianki. Podczas tegorocznych Mistrzostw Śląska w Bielsku-Białej zdobyła 2 miejsce w rzucie młotem, w kategorii U14 z wynikiem 32,95 m.