Niemal 1000 litrów alkoholu bez akcyzy, ponad 2200 butelek oraz urządzenie służące do nielegalnego rozlewania alkoholu. To wszystko zostało odnalezione przez policję w jednym z garaży na terenie Chorzowa.
Garaż wynajmowany był przez 46-letniego mieszkańca Katowic, który prowadził w nim nielegalną rozlewnię alkoholową. Ze wstępnych wyliczeń wynika, że gdyby zgromadzony tam alkohol trafił na rynek, wartość uszczuplenia należności z tytułu niezapłaconej akcyzy mogła wynieść blisko 70 tysięcy złotych. Działania operacyjne, które ukróciły przestępczy proceder katowiczanina, zostały przeprowadzone przez chorzowskich funkcjonariuszy we współpracy z kryminalnymi zwalczającymi przestępczość gospodarczą z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
46-latek usłyszał już zarzuty za paserstwo akcyzowe. Za przestępstwo skarbowe mężczyźnie grozi wysoka grzywna albo do 3 lat więzienia lub obie te kary łącznie. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.