Pierwszy wyjazd, pierwsze zwycięstwo? Ruch zagra w sobotę w Głogowie

Pierwszy wyjazd, pierwsze zwycięstwo? Ruch zagra w sobotę w Głogowie
Po pierwszym meczu w Fortuna I lidze Ruch Chorzów (na zdjęciu Łukasz Janoszka) zajmuje 10. miejsceFot. Marcin Bulanda

Na inaugurację sezonu w Fortuna I lidze Ruch – mimo przygniatającej przewagi i wielu okazji – tylko zremisował ze Skrą Częstochowa. W sobotę (23.07.) „Niebiescy” zmierzą się w Głogowie z Chrobrym, który kilka tygodni temu walczył o Ekstraklasę.

22 strzały oddali w pierwszym spotkaniu sezonu piłkarze Ruchu Chorzów, ale ani razu nie zdołali umieścić piłki w siatce. Po starciu ze Skrą był niedosyt, ale drużyna szybko zaczęła się koncentrować nie na tym, co było, lecz co przed nią.

– Przetrawiliśmy to, bo nie ma innego wyjścia, mówiłem to już minutę po meczu ze Skrą. Trzeba się koncentrować na następnych wyzwaniach. Nikt nam nie odda dwóch punktów – powiedział trener Jarosław Skrobacz w rozmowie z klubową telewizją.

Na plus „Niebieskim” trzeba zapisać zdominowanie rywala z Częstochowy. Skra praktycznie nie zagroziła bramce strzeżonej przez Jakuba Bieleckiego. W drugiej kolejce zadanie wydaje się trudniejsze – Ruch pojedzie do Głogowa, na mecz z Chrobrym (sobota, 23 lipca, godz. 20.00).

Tomasz Wójtowicz, pomocnik Ruchu, jest optymistą przed pierwszym wyjazdem w Fortuna I lidze.

– Nasza gra w meczu ze Skrą wyglądała dobrze. O ile ją utrzymamy, a także dyscyplinę w defensywie, to dołożenie skuteczności powinno wystarczyć do tego, by w Głogowie wywalczyć trzy punkty – zapowiedział Wójtowicz w wywiadzie dla Ruch TV.

Gdy pod koniec maja Ruch walczył o awans do Fortuna I ligi, Chrobry także rywalizował w barażach – tyle że o Ekstraklasę. Głogowianie najpierw pokonali na wyjeździe Arkę Gdynia 2:0, a w finale baraży prowadzili w Kielcach z Koroną 2:1. Przegrali jednak po dogrywce 2:3.

W przerwie letniej w Chrobrym doszło do wielu zmian, w tym na ławce trenerskiej. Ivana Djurdjevicia (trafił do Śląska Wrocław) zastąpił Marek Gołębiewski.

Z Głogowa odeszło kilka ważnych ogniw: Rafał Leszczyński, Michał Rzuchowski, Dominik Piła, Marcel Ziemann czy Mikołaj Lebedyński. Na liście nabytków widnieją m.in.: Artur Bogusz (Radomiak), Sebastian Steblecki (GKS Tychy), Damian Węglarz (Wisła Płock) czy Patryk Mucha (Widzew Łódź).

Mecz Chrobry – Ruch będzie można oglądać w PPV. Dostęp do transmisji kosztuje 10 zł (zaś miesięczny abonament Polsat Box Go – 40 zł)

Jeszcze więcej wiadomości z Chorzowa