Ile pszczoły produkują miodu? Jak funkcjonuje pszczela rodzina? Czy w Chorzowie mieszka królowa? Odpowiedzi na te pytania poznali uczestnicy pszczelarskich warsztatów, które kolejny raz odbyły się w Chorzowie.
W piątek 29 lipca w Chorzowskim Centrum Kultury ponownie odbyły się warsztaty pszczelarskie „Skarby pszczelich uli”. Ich uczestnikami były dzieci, a także starsi członkowie ich rodzin. Podczas spotkania najmłodsi mogli sporo dowiedzieć się o pszczołach, o tym jak ważne i pożyteczne są dla świata, a przede wszystkim zobaczyć na żywo jak wygląda funkcjonowanie w ulach.
– W ramach warsztatów staramy się mówić o roli owadów zapylających. Akurat na tarasie ChCK mamy jeden ul więc na pewno w drugiej części zajęć przebierzemy się w stroje pszczelarskie i wspólnie z uczestnikami zajrzymy sobie do jego wnętrza żeby zobaczyć jak taka pszczela rodzina pracuje. Spróbujemy także sprawdzić czy królowa mieszka w Chorzowie – mówił Krzysztof Poppe, pszczelarz Śląskich Miodów.
Oprócz tego uczestnicy skosztowali wyjątkowego miodu prosto od chorzowskich pszczół, a także wykonali świeczki z pszczelego wosku. Z pewnością każdy z nich docenia teraz rolę tych owadów i będzie pamiętał jak postępować w ich obecności.
– Pszczół nie trzeba się bać jeżeli my im nie chcemy zrobić krzywdy. Często popełniamy błąd, że na widok pszczoły zaczynamy machać, odganiać ją i jeżeli uderzymy takiego owada, to może on się czuć zagrożony i wtedy użądlić – przestrzega Poppe.