Rafał Krzyśka już po raz trzeci podejmie się prowadzenia Cleareksu. Po raz pierwszy – jako grający trener – przejął zespół na początku sierpnia 2020 r., po rezygnacji Mirosława Miozgi. Pod jego wodzą drużyna awansowała do finału Pucharu Polski, w którym w dramatycznych okolicznościach przegrała z Constractem Lubawa (2:1 i 3:5). W listopadzie 2020 r. Krzyśka wrócił do roli bramkarza, a na ławce ponownie pojawił się Miozga.

W kwietniu 2021 r. doszło do kolejnej roszady z udziałem tej dwójki. Krzyśka znów został trenerem i pozostał na tym stanowisku do końca sezonu 2021/22. Następnie klub zatrudnił Andrzeja Szłapę, z którym zakończył współpracę w minioną środę.

Czytaj także: Trzy porażki i wstrząs. Andrzej Szłapa nie jest już trenerem Cleareksu

Opcja z Krzyśką prawdopodobnie jest tymczasową. Po meczu w Bochni nastąpi przerwa na zgrupowanie i mecz reprezentacji z Azerbejdżanem, a następne spotkanie Clearex rozegra dopiero 15 października.

Przypomnijmy, że „Krzycha” jest nadal bramkarzem Cleareksu, ale obecnie leczy kontuzję, której doznał tuż przed pierwszym spotkaniem sezonu – z Red Dragons Pniewy. Na boisku zobaczymy go nieprędko, może jednak pomóc drużynie w wyjściu z dołka.

Clearex przegrał trzy pierwsze mecze w tym sezonie, a jego sobotni rywal – BSF ABJ Bochnia – ma na koncie aż siedem punktów i zajmuje siódme miejsce. Beniaminek Futsal Ekstraklasy rozpoczął sezon od zwycięstwa z Legią Warszawa (6:4), następnie został rozgromiony na wyjeździe przez Constract Lubawa (0:8), wygrał u siebie z Red Dragons Pniewy (3:0), a w ostatniej kolejce zremisował w Białymstoku ze Słonecznym Stokiem (3:3).

W zespole z Małopolski występuje dobrze znany kibicom z Chorzowa Adam Wędzony – piłkarz Cleareksu w latach 2018-21.

Mecz BSF ABJ Bochnia – Clearex będzie transmitowany przez płatną telewizję WP Pilot. Początek w sobotę o godz. 18.00.