Zgodnie z zapowiedzią trenera Jarosława Skrobacza Ruch Chorzów ogłosił kolejny ruch kadrowy do klubu. Drużyna 14-krotnego Mistrza Polski wypożyczyła napastnika z Ekstraklasy.
Kibice w Chorzowie nie mogą narzekać na postawę klubu w oknie transferowym. Zespół z ul. Cichej 6 ogłosił już zakontraktowanie Kacpra Skwierczyńskiego z Legii Warszawa, a także wypożyczenie Przemysława Maja ze Stali Mielec. Dodatkowo Ruch pożegnał się z Jakubem Siwkiem, który zagra w Polonii Bytom. Z dotychczasowych działań zadowolony jest Jarosław Skrobacz, który w niedawnym wywiadzie przeprowadzonym przez klubową telewizję zapowiadał dalsze wzmocnienia.
CZYTAJ WIĘCEJ: Trwają przygotowania Ruchu do rundy wiosennej. „Wszyscy chcą grać w piłkę i to cieszy”
Zwiększa się ilość opcji w ataku
Zgodnie z wcześniejszymi spekulacjami zarząd Ruchu postanowił zwiększyć konkurencję w ataku. Do tej pory za zdobywanie bramek odpowiedzialny był w głównej mierze Daniel Szczepan, a także pozyskany latem Artur Pląskowski. Pierwszy z nich jest z pewnością ważnym ogniwem układanki Jarosława Skrobacza. Były zawodnik GKS-u Jastrzębie często bierze ciężar gry na siebie i skupia uwagę rywali. Jeżeli chodzi o zdobycze bramkowe, to w siedemnastu spotkaniach trafił do siatki 5 razy. Drugi ze wspomnianych graczy może pochwalić się podobną liczbą, bowiem ma na swoim koncie 4 trafienia. Mimo dobrej postawy zespołu taki bilans atakujących może martwić.
W rundzie wiosennej ciężar zdobywania goli spocznie także na nowym nabytku Niebieskich. Zespół Ruchu zasilił na zasadzie półrocznego wypożyczenia z opcją wykupu 24-letni Michał Feliks, który do tej pory reprezentował barwy Radomiaka Radom występującego w Ekstraklasie.
– Bardzo się cieszę, że udało się dopiąć wszystkie formalności. Trafiam do ambitnej drużyny, która ma określony cel. Mam nadzieję, że uda mi się pomóc w jego realizacji – mówi Feliks za pośrednictwem oficjalnej strony Ruchu.
Napastnik swoją przygodę z piłką rozpoczynał w Cracovii. Następnie szkolił się w takich zespołach jak AP 21 Kraków, francuskim FC Nantes i Wiśle Kraków. Od 2019 roku występował w drużynie Garbarni Kraków. W ubiegłym sezonie zdobył 9 goli w 2. lidze i w efekcie latem sięgnął po niego wspomniany Radomiak. W minionej rundzie Feliks zameldował się na murawie 13 razy z czego 10 w Ekstraklasie, a 3 w Pucharze Polski. Do bramki udało mu się trafić dwukrotnie. Oprócz pozycji napastnika 24-latek może występować także na skrzydle.