Przed arcyważnym spotkaniem w Chojnicach futsaliści z Chorzowa stracili obu bramkarzy. Zagrał więc z konieczności trener Rafał Krzyśka. Robił, co mógł. W drugiej połowie przez kilkanaście minut bronił z kontuzją. Clearex przegrał 1:3 i spadł na 14. miejsce.
Najpierw wyeliminowany został Kacper Burzej. Jak już informowaliśmy, kontuzja odniesiona w meczu z BSF ABJ Bochnia wyklucza pierwszego bramkarza Cleareksu z gry na miesiąc. W Chojnicach miał bronić Oskar Banasiak, ale… z powodu zapalenia spojówek pozostał na Śląsku. W tej sytuacji do bramki wejść musiał Rafał Krzyśka, trener drużyny z Chorzowa.
Krzyśka ma bogate doświadczenie w Ekstraklasie. Sęk w tym, że po raz ostatni zagrał w niej 14 maja 2022 r. (w wyjazdowym spotkaniu w Lesznie). Tuż przed startem sezonu 2022/23 doznał kontuzji, a później – gdy posadę szkoleniowca stracił Andrzej Szłapa – skupił się na pracy trenerskiej.
Od początku zawodnicy Red Devils Chojnice starali się go przetestować. Najaktywniejszy był Guldi Kokoladze, ale chorzowianin radził sobie ze strzałami Gruzina. Później Krzyśkę niepokoili Piotr Kręcki i Patryk Laskowski. Clearex odpowiedział uderzeniami Macieja Mizgajskiego (z rzutu wolnego), Dominika Jankowskiego i Mariusza Segeta. Bramka jednak nie padła.
Aż do 15. minuty. Wówczas Oleh Nehela łatwo zgubił krycie i znalazł się sam na sam z Krzyśką. Próba lobu była nieudana, bo piłka odbiła się od poprzeczki. Z dobitką pospieszył jednak Kręcki, a kibice w Chojnicach mieli powody do radości.
Kto wie, jak potoczyłoby się to spotkanie, gdyby Clearex szybko wyrównał. Po bombie Mariusza Segeta aż zatrzęsła się poprzeczka bramki gospodarzy. Później raz jeszcze Sebastiana Kartuszyńskiego próbował zaskoczyć Maciej Mizgajski. I gdy wydawało się, że goście zejdą do szatni z najniższą możliwą stratą, popełnili błąd w obronie. Błyskawicznie wykorzystała to dwójka Ukraińców w barwach Red Devils. Podawał Pawło Skubczenko, a do pustej bramki piłkę wpakował Nehela.
Na początku drugiej połowy Krzyśka znów musiał się wykazać. Obronił uderzenie Laskowskiego i jeszcze jedną próbę z ostrego kąta. Niestety okupił to kontuzją mięśniową. Jedynego bramkarza Cleareksu długo opatrywał fizjoterapeuta Sebastian Blicharz.
„Krzycha” na moment zszedł z boiska – zastąpił go „lotny” Paweł Barański – ale potem wrócił między słupki. Widać jednak było, że z każdą minutą cierpi coraz bardziej. W takim stanie obronił jeszcze kilka strzałów.
Chorzowianie sprawiali wrażenie zdezorientowanych trudną sytuacją, ale w 33. minucie mieli świetną okazję na zdobycie bramki kontaktowej. Wyszli z kontrą trzech na dwóch – Mizgajski podał do Jankowskiego. Ten mógł uderzyć w krótki róg i prawdopodobnie padłby gol. Wybrał jednak podanie do Segeta, ale było ono niedokładne. Podobnie jak próba Pawła Barańskiego, który usiłował przelobować Kartuszyńskiego.
Gdy do końca meczu pozostawały nieco ponad 4 minuty, Kokoladze trafił w słupek. Po tej akcji Krzyśka poprosił o czas i do gry już nie wrócił (kibice z Chojnic nagrodzili jego postawę gromkimi brawami). Chorzowianie zaryzykowali grę w przewadze. Okazje były, ale nadal szwankowała skuteczność. W jednej akcji Mizgajski huknął w słupek, a dobijający Seget… w poprzeczkę!
W ostatniej minucie Clearex stracił piłkę, a Patryk Laskowski uderzeniem przez całe boisko podwyższył na 3:0. Drużyna z Chorzowa na 13 sekund przed syreną zdobyła bramkę honorową. Po uderzeniu Mizgajskiego piłkę odbił bramkarz Red Devils, ale przy poprawce Segeta był już bezradny.
Po meczu w Chojnicach drużyny zamieniły się miejscami. „Czerwone Diabły” (15 pkt.) awansowały na bezpieczne 13. miejsce, a Clearex znalazł się w strefie spadkowej. Tyle samo punktów co chorzowianie (14) ma zamykająca tabelę Legia Warszawa.
W następnej kolejce drużyna Rafała Krzyśki zagra u siebie z FC Reiter Toruń. Spotkanie odbędzie się w niedzielę, 26 lutego, o godz. 13.30 w hali MORiS.
21. kolejka FOGO Futsal Ekstraklasy
Red Devils Chojnice – Clearex Chorzów 3:1 (2:0)
Bramki: Kręcki (15), Nehela (20), Laskowski (40) – Seget (40).
Żółte kartki: Skubczenko – Łuszczek, Barański.
Red Devils: S. Kartuszyński – Pastars, Kokoladze, Laskowski, Richard Porto oraz Kołesnik, Nehela, Skubczenko, Kręcki.
Clearex: Krzyśka – Barański, Mizgajski, Dewucki, Ćwielong oraz Łuszczek, Dubiel, Jankowski, Seget, Hartstein, Borkowski.