Niespodziewana awaria samochodu może się przydarzyć zawsze i wszędzie, ale niestety najczęściej ma miejsce wtedy, gdy wybierasz się w dłuższą trasę i jesteś daleko od domu. Okazuje się, że największym problemem może być awaria pojazdu na autostradzie. Co należy wtedy zrobić? Czy można holować samochód, czy należy od razu wezwać lawetę? Dowiesz się z poniższego artykułu!
Przebita opona, brak paliwa, awaria silnika lub skrzyni biegów? Zepsuty pojazd na drodze gminnej, powiatowej czy nawet krajowej nie stanowi takiego problemu, jak awaria podczas poruszania się drogą ekspresową lub autostradą. W takich miejscach zabronione jest bowiem holowanie, a i naprawa samochodu na poboczu stanowi poważne niebezpieczeństwo. Sprawdź, jak należy się zachować w takiej sytuacji!
Czy konieczna jest laweta? Częstochowa i autostrada A1
Najwięcej awarii, stłuczek czy kolizji zwykle przytrafia się na remontowanych odcinkach autostrady, na której obowiązują zwężki, ograniczenia ruchu i wciąż prowadzone są roboty drogowe. Niezależnie od tego, czy pojazd zepsuł się w takim miejscu, czy na ukończonej już normalnej autostradzie, do usunięcia go z drogi potrzebna będzie laweta Częstochowa, obsługująca także okoliczne drogi i autostradę. Niedawno ukończony odcinek autostrady A1 w okolicach Częstochowy, to dobry przykład na to, że jeden zepsuty pojazd na zwężonym pasie potrafił całkowicie zablokować jezdnię w jednym kierunku. Dlatego w takim przypadku należy jak najszybciej wezwać lawetę, zamiast próbować własnymi sposobami naprawić lub usunąć pojazd z drogi. Im szybciej pojawią się na miejscu profesjonaliści, tym szybciej ruch na autostradzie wróci do normy. A co wtedy, gdy awaria przydarzy się na normalnym odcinku autostrady, gdzie są dwa lub więcej pasów w każdym kierunku?
Co zrobić, gdy pojazd zepsuje się na autostradzie? Krok po kroku
Także w normalnych warunkach, czyli podczas poruszania się ukończonym dawno odcinkiem autostrady, podczas awarii pojazdu należy zachować szczególne środki ostrożności i postępować zgodnie z ustalonym schematem, aby nie stanowić zagrożenia dla siebie, swoich pasażerów ani innych uczestników ruchu. Poniżej prezentujemy ten schemat postępowania krok po kroku.
- Skieruj samochód na pas awaryjny znajdujący się przy krawędzi pobocza i zatrzymaj go w bezpiecznym miejscu. Włącz światła awaryjne.
- Zanim wysiądziesz z samochodu, załóż kamizelkę odblaskową. Pozostali pasażerowie powinni zostać w środku, a jeśli także chcą wysiąść, każdy z nich powinien również mieć założoną kamizelkę.
- Rozstaw trójkąt ostrzegawczy w odległości stu metrów za pojazdem. Odległość tę łatwo odmierzysz przy pomocy słupków drogowych – odstępy pomiędzy nimi wynoszą właśnie 100 m.
- Wezwij pomoc. Nie dzwoń jednak do znajomego, który przyjedzie z linką holowniczą, ponieważ tego typu holowanie jest na autostradzie całkowicie zabronione. Jedynym możliwym rozwiązaniem będzie profesjonalna laweta.
Podczas oczekiwania na pomoc, warto przejść na drugą stronę barierek ochronnych, aby zadbać o bezpieczeństwo swoje i pasażerów.
