Impreza, kolizja i piwo. Trzy interwencje z podwójnym dnem

Impreza, kolizja i piwo. Trzy interwencje z podwójnym dnem
Ostatecznie każda interwencja związana była z narkotykami.fot. KMP Chorzów

Policjanci z chorzowskiej jedynki mają za sobą niezwykle intensywny weekend. Wśród przeprowadzonych interwencji były takie, które ujawniły dodatkowe przewinienia sprawców.

Jedno z otrzymanych zgłoszeń dotyczyło zagłuszania ciszy nocnej przez odtwarzanie zbyt głośno muzyki. Patrol udał się do wskazanej kamienicy. Drzwi mieszkania, z którego dochodziły odgłosy zabawy otworzyło dwóch mężczyzn. W trakcie ich legitymowania funkcjonariusze wyczuli charakterystyczny zapach marihuany i zdecydowali się na przeszukanie lokalu.

– Przypuszczenia się potwierdziły. Stróże prawa znaleźli prawie 10 gramów marihuany oraz 22 gramy niezidentyfikowanej sypkiej substancji, którą mogły być „dopalacze” – czytamy na stronie KMP Chorzów.

W efekcie 22 i 24-latek zostali przewiezieni na komisariat. Za zakłócanie ciszy nocnej otrzymali mandat, natomiast za posiadanie narkotyków odpowiedzą przed sądem.

Kolejna interwencja miała związek z kolizją drogową. W trakcie oczekiwania na patrol drogówki dzielnicowi zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Sprawca całego zajścia zachowywał się bardzo nerwowo – był pobudzony i intensywnie gestykulował. Po pierwsze okazało się, że 35-latek nie posiada prawa jazdy, a po drugie był on pod wpływem amfetaminy. To jednak nie wszystko. Miało on bowiem przy sobie marihuanę.

– Odpowie przed sądem za posiadanie substancji narkotycznych, kierowanie samochodem pomimo braku uprawnień i pod wpływem środka odurzającego, oraz spowodowanie kolizji – relacjonują policjanci.

Ostatnia z interwencji o podwójnym dnie dotyczyła mężczyzny, który spożywał alkohol w miejscu publicznym. Funkcjonariusze podczas legitymowania 40-latka zwrócili uwagę na jego zachowanie. Chciał on jak najszybciej zakończyć procedurę. Stróże prawa przeszukali amatora piwa i w efekcie znaleźli przy nim amfetaminę oraz marihuanę. Mężczyzna został zatrzymany i także odpowie przed sądem.

Jeszcze więcej wiadomości z Chorzowa