Szczypiornistkom „Niebieskich” pozostały jeszcze dwa mecze, by z honorem pożegnać się z PGNiG Superligą Kobiet. W poniedziałek drużyna Ivo Vavry zagra w Koszalinie z Młynami Stoisław. Rywale kilka dni temu zmienili trenera.
18 marca br. KPR Ruch Chorzów stracił szanse na utrzymanie w PGNiG Superlidze Kobiet po porażce z Młynami Stoisław Koszalin 24:25. Los „Niebieskich” przypieczętował ich były szkoleniowiec Jarosław Knopik, który prowadził zespół z woj. zachodniopomorskiego. Prowadził, bo kilka dni temu rozwiązał umowę za porozumieniem stron.
Koszalin (obecnie 9. zespół tabeli) walczy o uniknięcie gry w barażach. Miał szanse na awans do bezpiecznej strefy, ale przegrał arcyważne spotkanie z MKS PR Gniezno u siebie 24:32. To właśnie po tym meczu Jarosław Knopik stracił posadę.
Co ciekawe, nowym szkoleniowcem Młynów Stoisław został… inny trener doskonale znany w Chorzowie. To Krzysztof Przybylski, który w przeszłości dwukrotnie prowadził Ruch – najpierw w sezonie 2007/08, a następnie 2018/19.
W poniedziałek „Niebieskie” postarają się pokrzyżować szyki ekipie Przybylskiego. Koszalin znalazł się w trudnej sytuacji. Chcąc uniknąć gry w barażach, musi wygrać z Ruchem, następnie pokonać na wyjeździe Start Elbląg, a do tego liczyć, że wspomniany zespół z Gniezna w ostatniej serii przegra w Chorzowie.
Mecz Młyny Stoisław – KPR Ruch rozpocznie się w poniedziałek, 24 kwietnia, o godz. 18.00. Transmisja na płatnej platformie internetowej emocje.tv.