Na co dzień sporo pracuję. Członkowie najbliższej rodziny i przyjaciele mówią nawet, że jestem „pracoholikiem”. Nie ukrywam, że jest w tym ziarnko prawdy. Na początku maja tego roku zdecydowałem się na catering dietetyczny od LOVE Catering (Office). Co mogę powiedzieć po kilku miesiącach stosowania? Czas, aby obalić kilka mitów!
Diety zawsze są zdrowe
Dieta to pojęcie, które kojarzy się od razu raczej bardzo pozytywnie. Zdecydowana większość osób uważa, że diety są zdrowe i pozwalają spełniać marzenia o upragnionej sylwetce. Jeśli chodzi o kobiety, to zazwyczaj chcą one schudnąć. A faceci utrzymać aktualną formę lub jeszcze bardziej rozbudować tkankę mięśniową.
Okazuje się, że diety nie zawsze są zdrowe. Sam się kiedyś o tym przekonałem na własnej skórze. Przeczytaj zatem do końca ten tekst i dowiedz się, co warto robić w tej tematyce, a czego na pewno nie.
Sporo pracuję. Zazwyczaj wychodzę wczesnym rankiem i wracam późnym wieczorem. Jestem singlem, dlatego nie mogę liczyć na to, że po powrocie na mieszkanie będzie ktoś na mnie czekał z pysznym obiadem.
Musiałem sobie zatem poradzić na własną rękę. Troszkę poszperałem w internecie i znalazłem kilka przepisów na teoretycznie zdrowe dania. Zacząłem je sobie przygotowywać. Nawet brałem drugie śniadanie do pracy, co wywołało zdziwienie wśród współpracowników.
Niestety, moje staranie nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Zacząłem czuć, że jestem zdecydowanie słabszy. Praktycznie non stop chciało mi się spać. Dodatkowo czułem się bardzo głodny. Zjadłem coś i od razu miałem ochotę na kolejną porcję.
Wiedziałem, że w takim razie coś jest nie tak. Poszedłem do lekarza. Uznałem, że być może z moim zdrowiem nie jest najlepiej. Badania wyszły jednak w porządku. Lekarz zasugerował, że to pewnie przez stosowanie diety na własną rękę. Było to dla mnie lekkim szokiem. Doktor powiedział mi, że dieta musi być właściwie dopasowana do konkretnej osoby. To, że komuś jeden model odżywiania pomaga nie oznacza, że będzie tak w przypadku każdego.
Stosowanie nieodpowiednich diet na dłuższą metę może być zatem niezdrowe i wpływać destrukcyjnie na cały organizm.
Dieta pudełkowa jest niesmaczna?
W porę udało mi się zrezygnować z mojego kompletnie nietrafionego pomysłu. Nadal jednak pozostawał problem, co zrobić z kwestią dotyczącą jedzenia…
Na jednym z forów internetowych natknąłem się na kilka opinii, które do dzisiaj mam w pamięci. Zachwalały one LOVE Catering. Postanowiłem zrobić jeszcze prywatne „śledztwo”. Na papierze wszystko wyglądało jak najbardziej w porządku. LOVE Catering to doświadczona i ceniona firma cateringowa. Jej catering dietetyczny Chorzów jest dostarczany do ponad 4000 różnych lokalizacji w obrębie Polski.
W LOVE Catering pracują rozmaitej maści eksperci. Przeczytałem opis i dowiedziałem się, że na czele zespołu kucharzy stoi Darek Sosnowski. Gość, który w przeszłości pracował dla renomowanych europejskich restauracji.
Byłem zatem pewny, że dieta pudełkowa Office będzie nie tylko właściwie zbilansowana, pełnowartościowa, ale także smaczna.
I nie zawiodłem się! Posiłki od LOVE Catering to poezja smaku. Od razu w oczy rzuca się to, że świetnie się one prezentują. Walory smakowe są genialne. Wszystko jest odpowiednio doprawione. Takimi przyprawami, które nie powodują np. pieczenia w gardle.
Dieta pudełkowa może być zatem smaczna. Musi być jednak przyrządzona przez profesjonalistów. Z tego, co mi wiadomo, takich nie brakuje w LOVE Catering.
Czy cateringi dietetyczne są świeże?
Nie ukrywam, troszkę się tego obawiałem. Zastanawiałem się, jak są przygotowane te wszystkie diety pudełkowe, czy jest to świeże itd.
Stosuję catering od kilku miesięcy i nie mogę tutaj powiedzieć żadnego złego słowa. Jeszcze nie zauważyłem, ani nie poczułem, żeby coś było nieświeże itd.
W LOVE Catering bardzo dbają o to zagadnienie. Posiłki są przyrządzane w odpowiednich warunkach. Dodatkowo tylko z bardzo dobrej jakości produktów dostarczanych przez zweryfikowanych rolników. LOVE Catering dba również o pakowanie diet pudełkowych i transport. Dzięki temu mogę delektować się pysznymi posiłkami, które dodają mi energii! Ty też możesz!
– Materiał partnera