Chorzowianie poszli na wymianę ciosów w wyjazdowym spotkaniu z FC Reiter Toruń. Problem w tym, że popełnili więcej błędów, za co zostali surowo skarceni. Zespół Wojciecha Dobrzyńskiego przegrał 4:8 i nadal zamyka tabelę.
Przed rokiem futsaliści Cleareksu wygrali w Toruniu 5:1, ale od tamtego spotkania sporo się zmieniło. Pięciokrotni mistrzowie Polski rzutem na taśmę utrzymali się w lidze, jednak przed tym sezonem kadra nie została wzmocniona. W efekcie nowe rozgrywki rozpoczęli od trzech porażek.
W czwartej kolejce Clearex zagrał w Toruniu. Pierwsze minuty to wymiana ciosów – na gola Krystiana Kraśniewskiego szybko odpowiedział Łukasz Borkowski. Chorzowianin strącił piłkę głową po wyrzucie bramkarza Maksyma Kisielowa.
Po pięknym uderzeniu Patryka Szczepaniaka gospodarze wyszli na 2:1, ale w 9. minucie kontrę „3 na 2” Cleareksu sfinalizował Marcin Grzywa, któremu podawał Mariusz Seget. Niestety w kolejnych fragmentach chorzowianie popełnili zbyt wiele błędów. FC Reiter bezlitośnie je wykorzystywał. Kraśniewski najpierw ograł Sebastiana Brockiego i uderzył w krótki róg. Później po podaniu przez środek Aleksandra Hartsteina piłkę przeją Michał Wojciechowski i przymierzył w okienko, zaś na 5:2 uderzeniem z dystansu podwyższył Remigiusz Spychalski.
Na początku drugiej połowy chorzowianie poderwali się do odrabiania strat. Po akcji Hartsteina drugą bramkę w tym meczu zdobył Borkowski. Gospodarze odpowiedzieli golem Wojciechowskiego, ale za moment na 4:6 – z perspektywy Cleareksu – trafił Mariusz Seget, który zbliża się do „Klubu 100” w Ekstraklasie.
Niestety to było ostatnie słowo drużyny z Chorzowa. Gospodarze jeszcze dwukrotnie pokonywali Oliviera Nadolskiego, który po przerwie zastąpił między słupkami Maksyma Kisielowa. Piłka wpadła do bramki Cleareksu po raz dziewiąty, ale sędziowie tego trafienia nie uznali (gol po syrenie).
Po czwartej porażce podopieczni Wojciecha Dobrzyńskiego wciąż zamykają tabelę. Następny mecz rozegrają u siebie – 15 października (godz. 17.00) z BSF ABJ Bochnia.
4. kolejka FOGO Futsal Ekstraklasy
FC Reiter Toruń – Clearex Chorzów 8:4 (5:2)
Bramki: Kraśniewski dwie (3, 14), Wojciechowski dwie (16, 23), Szczepaniak (7), Spychalski (17), Przypis (29), Hernandez (34) – Borkowski dwie (3, 22), Grzywa (9), Seget (25).
Clearex: Kisielow (Nadolski) – Grzywa, Kubicki, Hartstein, Seget oraz Mizgajski, Borkowski, Ceglarek, Brocki.