Clearex Chorzów po raz drugi w tym sezonie zmierzył się z drużyną ze stolicy. Po porażce na inaugurację z AZS UW Wilanów (1:4) tym razem uległ na wyjeździe Legii Warszawa (2:6).
W poprzednim sezonie zarówno Clearex, jak i Legia broniły się przed spadkiem z Ekstraklasy. W tej edycji warszawianie zrobili jakościowy skok i wszystko wskazuje na to, że powalczą o udział w play off. Potwierdzili to w niedzielnym spotkaniu z drużyną z Chorzowa.
Legioniści w pierwszych 20 minutach wypracowali sobie pokaźną, trzybramkową przewagę. Wynik strzałem w długi róg otworzył Michał Klaus. Drugą bramkę gospodarzom sprezentował Clearex. Tak rozegrał rzut rożny, że… dwóch legionistów pobiegło na bramkę strzeżoną przez Maksyma Kisielowa. Andre Luiz dograł do Rui Pinto, a ten dopełnił formalności. Asystent przy golu nr 2 później sam trafił do siatki.
Podopieczni Wojciecha Dobrzyńskiego i Mirosława Miozgi, nie mając już nic do stracenia, zaatakowali po przerwie. Przemysław Dewucki, który wrócił do składu po kilku tygodniach, „położył” rywala, a następnie oddał strzał. Bramkarz Legii odbił piłkę, do której dopadł Sebastian Brocki. Clearex przegrywał 1:3 i próbował pójść za ciosem. Do przodu zapędzał się Kisielow, który miał stwarzać przewagę.
Niestety nie przyniosło to efektu, a między 29. a 33. minutą zdobyła kolejne trzy bramki. Najpierw chorzowianie zostali łatwo rozklepani, a cios zadał im Klaus. Zaledwie 21 sekund później poprawił – uderzeniem z dystansu – Andre Luiz, a po prostej stracie Łukasza Borkowskiego sytuacji sam na sam nie zmarnował Mariusz Milewski.
Na pocieszenie Clearex strzelił najładniejszego gola w tym spotkaniu. Mowa o drugiej bramce Sebastiana Brockiego, który z rzutu wolnego przymierzył obok muru, pod poprzeczkę.
Clearex przegrał po raz siódmy w sezonie i nadal zajmuje 14. miejsce (spadkowe). Czy zbliży się do bezpiecznej strefy? Wiele zależeć będzie od wyniku najbliższego meczu. W sobotę (4.11.) o godz. 17.00 chorzowianie podejmą beniaminka Ekstraklasy Sośnicę Gliwice (15. miejsce).
8. kolejka FOGO Futsal Ekstraklasy
Legia Warszawa – Clearex Chorzów 6:2 (3:0)
Bramki: Klaus dwie (11, 29), Rui Pinto (13), Andre Luiz dwie (18, 29), Milewski (33) – Brocki dwie (22, 35).
Clearex: Kisielow (Banasiak) – Mizgajski, Borkowski, Grzywa, Brocki oraz Kubicki, Hartstein, Jankowski, Seget, Dewucki, Ceglarek.