W czwartek odbyło się walne zgromadzenie stowarzyszenia Clearex Sport. Jak już zapowiadaliśmy, klub został przemianowany na Ruch Chorzów Futsal. Od stycznia zawodnicy występować będą w koszulkach z niebieską „eRką”.

– To wyjątkowa chwila. Rozmawialiśmy o tym od dawna. Po 28 latach, z których 25 spędziliśmy w ekstraklasie, zmienia się nasza struktura. Osobiście bardzo się cieszę – powiedział Zdzisław Wolny, twórca potęgi chorzowskiego futsalu.

Przypomnijmy, że to dzięki niemu Clearex zdobył pięć tytułów mistrza Polski, trzy wicemistrzostwa, dwukrotnie sięgał po Puchar Polski, zaś raz po Superpuchar Polski.

Kto utworzył nowy zarząd? Prezesem stowarzyszenia Ruch Chorzów Futsal został Wojciech Dobrzyński, dotychczas sekretarz Clearex Sport oraz trener pierwszego zespołu. Na wiceprezesa wybrano Seweryna Siemianowskiego (prezes piłkarskiego Ruchu), zaś na sekretarza – Tomasza Ferensa (rzecznik prasowy Ruchu).

– W pewnym okresie miałem krótką przygodę ze stanowiskiem prezesa Cleareksu i już wtedy pojawiały się pierwsze pomysły, by połączyć te dwa kluby. Dziś jest ten najważniejszy dzień, podpisania dokumentów – mówił Wojciech Dobrzyński, prezes Ruch Chorzów Futsal

W Komisji Rewizyjnej zasiądą: Marek Nowak (prezes firmy Marex), Michał Tkacz (były zawodnik Cleareksu, a obecnie Sośnicy Gliwice) oraz Mirosław Miozga (wielokrotnie trener Cleareksu, w ostatnim czasie prowadzący zespół razem z Dobrzyńskim). Członkiem stowarzyszenia został Mateusz Michalik.

– Clearex to pięciokrotny mistrz Polski. Nie sposób wyobrazić sobie, by taki klub zniknął ze sportowej mapy Chorzowa. Cieszymy się, że Ruch będzie kontynuatorem tej historii – podkreślił Seweryn Siemianowski, wiceprezes Ruchu Chorzów Futsal.

W FOGO Futsal Ekstraklasie Ruch Chorzów Futsal zmierzy się z kilkoma zespołami, z którymi „Niebiescy” rywalizują na trawie. Mowa o Legii Warszawa, Widzewie Łódź, Jagiellonii Białystok czy Piaście Gliwice.

– Jesteśmy kolejni, a myślę, że w pewnym sensie wyjątkowi. Clearex miał już swoją markę, a jako Ruch będzie bardzo mocno zintegrowany z klubem. Wiele kwestii można ruszyć, bo jest ku temu dobra wola – zaznaczył Zdzisław Wolny. – Marka Ruchu przyciąga. Dla wielu zawodników uprawiających futsal tym pierwszym piłkarskim marzeniem – również moim – była gra w Ruchu. Wydarzyła się dobra rzecz – podkreślił trener Mirosław Miozga.

Nowe władze staną od razu przed wielkim wyzwaniem. Po rundzie jesiennej Clearex, a obecnie już Ruch Chorzów Futsal, zajmuje przedostatnią, piętnastą lokatę w tabeli FOGO Futsal Ekstraklasy. Do pierwszego zespołu z bezpiecznego miejsca traci aż 7 punktów.

– Pracujemy nad pozyskaniem nowych zawodników. W kadrze muszą zostać wprowadzone zmiany, myślimy o wzmocnieniach. Na szczegóły trzeba zaczekać do nowego roku. Czasu nie ma zbyt wiele, bo okienko zamyka się szybko. Ekstraklasa jest pełna obcokrajowców, którzy uprawiają futsal zawodowo. My w tej chwili jesteśmy bardziej klubem półzawodowym, ale wierzę, że połączenie Cleareksu i Ruchu przyniesie efekty; że podniesiemy jakość i w hali będzie pojawiać się coraz więcej kibiców – powiedział mówi prezes Dobrzyński.

Seweryn Siemianowski nie ukrywał, że mocno liczy na wsparcie kibiców Ruchu. – Liczymy na doping naszych wspaniałych kibiców. Będziemy się starali działać tak, by terminy meczów ze sobą nie kolidowały – podkreśla Seweryn Siemianowski.

Pierwszy mecz w rundzie rewanżowej Ruch Chorzów Futsal rozegra 7 stycznia, na wyjeździe z AZS UW Wilanów. Trzy dni później podejmie Piasta Gliwice.