7 stycznia rozpoczął się nowy rozdział w historii chorzowskiego futsalu. Kontynuator tradycji Cleareksu, Ruch Chorzów Futsal, stoczył zacięty bój w Wilanowie. Podopieczni Mirosława Miozgi ulegli AZS UW Wilanów 4:6, ale zebrali po tym spotkaniu dobre opinie.

– Na pewno Ruch jest dużo lepszym zespołem w tym momencie niż był w pierwszej rundzie. Jeszcze niejednemu rywalowi urwą punkty, jeśli będą tak grać. Życzę im powodzenia – powiedział o „Niebieskich” kapitan stołecznego zespołu Radosław Marcinkowski.

10 stycznia będzie kolejnym ważnym dniem dla nowej marki na futsalowej mapie. W środowy wieczór (od godz. 18.00) chorzowianie rozegrają pierwszy mecz pod nowym szyldem w hali MORiS. Podejmą Piasta Gliwice – mistrza Polski z 2022 r., brązowego medalistę poprzedniego sezonu i aktualnie trzecią drużynę tabeli.

Ruch czeka szalenie trudne zadanie. Piast to drużyna ze ścisłej czołówki Fogo Futsal Ekstraklasy, znacznie silniejsza od Wilanowa. W kadrze gliwiczan aż roi się od obcokrajowców. Na początku stycznia dołączył do niej Brazylijczyk Rick – 30-latek, który ostatnio występował w Atlantico, mistrzu Brazylii.

„Niebiescy” powalczą o sprawienie sensacji, a pomóc im w tym mają kibice, którzy mobilizują się na środowe spotkanie. Fani będą chcieli wypełnić halę MORiS do ostatniego miejsca i głośnym dopingiem wesprzeć chorzowski zespół.

– Czeka nas bardzo trudne spotkanie z kandydatem do mistrzostwa Polski. W takim meczu nie mamy nic do stracenia. Wiemy, że w każdym meczu musimy szukać punktów, bo nasza sytuacja w tabeli jest bardzo trudna. Naszym atutem na pewno będzie pełna hala i wsparcie kibiców – powiedział Michał Tkacz, cytowany przez stronę klubową.

Derby zostały zgłoszone jako impreza masowa, przygotowano 950 miejsc – w tym sektor dla fanów gości. Bilety można kupować w internecie TUTAJ, a także przed spotkaniem w kasie hali MORiS.

Mecz Ruch – Piast rozpocznie się o godz. 18:00. Transmisję przeprowadzi platforma internetowa Pilot WP (płatny dostęp).