Cud się nie wydarzył. Futsaliści Ruchu spadają z Ekstraklasy (wideo)

Cud się nie wydarzył. Futsaliści Ruchu spadają z Ekstraklasy (wideo)
To koniec pewnej ery w polskim futsalu. Od przyszłego sezonu Ruch (wcześniej Clearex) grać będzie na zapleczu EkstraklasyFot. Adrian Ślązok

Po 25 latach w Chorzowie nie będzie futsalu na najwyższym krajowym poziomie. Po porażce z Constractem Lubawa 1:11 Ruch stracił szanse na utrzymanie w FOGO Futsal Ekstraklasie.

Niedzielne spotkanie w hali MORiS dla futsalistów Ruchu było niczym „mission impossible”. Naprzeciwko siebie mieli najlepszą obecnie drużynę w kraju – Constract Lubawa (lidera tabeli i mistrza kraju). „Niebieskim” tylko zwycięstwo lub remis pozwalało przedłużyć nadzieje na pozostanie w FOGO Futsal Ekstraklasie. W hali MORiS musiałby się wydarzyć cud. Ale się nie wydarzył…

Nadzieje podtrzymywane były tylko przez niespełna kwadrans. Ruch zaczął kapitalnie. W 3. minucie bramkę zdobył Michał Dubiel, wykorzystując błąd rywali i pokonując Huberta Zadrogę. Kilka minut później wyrównał Kacper Sendlewski.

Jednak od 15. minuty Constract wszedł na poziom dla Ruchu nieosiągalny. Błyszczeli obcokrajowcy w ekipie z Lubawy – Everton, Claudinho i Adriano Lemos. Każdy z nich pokonał Maksyma Kisielowa, a wynik na 5:1 w tej części ustalił Paweł Kaniewski.

Po przerwie lider nie zamierzał osiadać na laurach. Klasę potwierdził Pedrinho, król asyst w FOGO Futsal Ekstraklasie. Brazylijczyk najpierw idealnie wyłożył piłkę Claudinho, a następnie Sendlewskiemu. Przy stanie 1:7 trener chorzowian Roman Wachuła zarządził zmianę bramkarzy – Kisielowa zastąpił Olivier Nadolski.

Ruch miał dwie okazje na zmniejszenie straty. W obu przypadkach uderzał Sebastian Brocki, ale najpierw po jego „bombie” z woleja piłka odbiła się od poprzeczki, a w kolejnej akcji od słupka.

Constract jeszcze wyśrubował wynik. Zaczęło się od samobójczego trafienia Jakuba Grzybowskiego, później hat-tricka skompletował Sendlewski. „Niebiescy” wycofali bramkarza, ale nadziali się na kontrę, którą zakończył Pedrinho. Ostatnio cios Ruchowi zadał Sendlewski, uderzając z własnej połowy do pustej bramki.

Tym samym spadek Ruchu stał się faktem. W Chorzowie, po 25 sezonach, nie będzie już można zobaczyć futsalu na poziomie Ekstraklasy. Przez 24,5 roku w elicie walczył Clearex (sięgając pięciokrotnie po tytuł mistrza Polski), a od rundy rewanżowej sezonu 2023/24 drużyna występuje jako Ruch.

Zobacz skrót meczu Ruch – Constract

27. kolejka FOGO Futsal Ekstraklasy
Ruch Chorzów Futsal – Constract Lubawa 1:11 (1:5)
Bramki: Dubiel (3) – Sendlewski cztery (7, 24, 30, 39), Everton (15), Adriano Lemos (19), Kaniewski (20), Claudinho dwie (18, 24), Grzybowski (30. samobójcza), Pedrinho (38).
Ruch: Kisielow (Nadolski) – Salisz, Borkowski, Dubiel, Seget oraz Grecz, Tkacz, Hartstein, Brocki, Swoboda, Grzybowski, Grzywa.

Jeszcze więcej wiadomości z Chorzowa