ME w Rzymie. Duszyński finiszował kapitalnie. Później nadeszły złe wieści (wideo)

ME w Rzymie. Duszyński finiszował kapitalnie. Później nadeszły złe wieści (wideo)
Wydawało się, że Kajetan Duszyński wprowadził polską sztafetę do finału. Później jednak przyszła wiadomość o dyskwalifikacjiFot. Marcin Bulanda

Kajetan Duszyński, były zawodnik TS AKS Chorzów, spisał się bardzo dobrze w eliminacjach sztafety 4×400 m na mistrzostwach Europy w Rzymie. Polacy uzyskali awans do finału, ale w nim nie pobiegną.

Duszyński reprezentuje obecnie AZS Łódź, ale jest mocno związany z Chorzowem. Był uczniem szkół w naszym mieście, a także przez wiele lat bronił barw TS AKS Chorzów.

Mistrz olimpijski z Tokio w sztafecie mieszanej znalazł się w kadrze na trwające w Rzymie mistrzostwa Europy. Był zgłoszony do dwóch konkurencji, ale w finale „miksta” nie wystąpił (Polacy zajęli 7. miejsce). „Kajetano Kapitano” koncentrował się więc na występie w męskiej sztafecie 4×400 m.

We wtorkowych eliminacjach Biało-Czerwoni – w składzie Maksymilian Szwed, Karol Zalewski, Igor Bogaczyński oraz Duszyński – walczyli o awans do finału.

Na ostatnią zmianę Duszyński ruszył jako czwarty, przed nim były sztafety Belgii, Hiszpanii oraz Francji. Polacy musieli zająć miejsce w pierwszej trójce, by pobiec w finale. Kajetan po kapitalnym finiszu wyprzedził reprezentanta Hiszpanii i zameldował się na trzeciej pozycji.

Niestety radość Polaków trwała krótko. Okazało się, że zostali zdyskwalifikowani za przekroczenie toru (chodziło o pierwszą zmianę i Maksymiliana Szweda).

– Wiadomo, że na kilkadziesiąt biegów może się zdarzyć taki błąd. Trzeba takich rzeczy unikać. To nie jest kwestia losu, tylko odpowiedniego biegania. Będąc w formie i mając dobry skład nie można takich błędów popełniać. Unikanie takich błędów pozwala wygrywać najważniejsze biegi. Jeśli będziemy sobie dokładać takich przeszkód to niewiele z takich sztafet może wychodzić dobrego – powiedział Kajetan Duszyński cytowany przez PZLA.

Teraz Duszyński przygotowywać się będzie do mistrzostw Polski oraz głównej imprezy roku – igrzysk olimpijskich w Paryżu. Wywalczył z Biało-Czerwonymi kwalifikację w sztafecie mieszanej 4×400 m oraz w sztafecie męskiej 4×400 m.

Zobacz występ Polaków w eliminacjach sztafety na ME w Rzymie i kapitalny finisz Duszyńskiego

Jeszcze więcej wiadomości z Chorzowa