Ruch Chorzów rozpoczął sezon na zapleczu PKO Ekstraklasy od pokonania Odry Opole 2:0. Później jednak nie zdołał odnieść kolejnego zwycięstwa. Remisował u siebie ze Zniczem Pruszków (0:0) i Pogonią Siedlce (1:1), przegrał w Krakowie z Wisłą (1:3), a wyjazdy do Niecieczy i Gdyni kończyły się podziałem punktów (w obu przypadkach 1:1). W efekcie zespół, który miał się bić o szybki powrót do elity, plasuje się dopiero na 10. miejscu w tabeli Betclic 1. Ligi.

Władze chorzowskiego klubu uznały, że czas na nowy impuls. W sobotę poinformowały o zakończeniu współpracy z trenerem Januszem Niedźwiedziem.

Niedźwiedź przejął zespół 29 grudnia 2023 r. Miał podjąć próbę utrzymania zespołu w PKO Ekstraklasie, ale misja nie zakończyła się powodzeniem. Łącznie prowadził „Niebieskich” w 21 spotkaniach – bilans: 6 zwycięstw, 8 remisów i 7 porażek.

Kontrakt Niedźwiedzia w Ruchu obowiązywał do 30 czerwca 2025 r., ale klub przekazał, że rozwiązano go za porozumieniem stron. W poniedziałkowym (26.08) meczu z Wisłą Płock, na wyjeździe, drużynę poprowadzi tymczasowo dotychczasowy asystent Karol Szweda.

– Prowadzenie klubu wymaga podejmowania wielu trudnych decyzji i ta jest jedną z takich. Dziękuję trenerowi Niedźwiedziowi, że zimą podjął rękawicę i walczył o utrzymanie w Ekstraklasie, o każdy punkt. Nowe rozgrywki nie rozpoczęły się jednak tak, jak oczekiwaliśmy, dlatego zdecydowaliśmy się na zmianę szkoleniowca – mówi prezes Ruchu, Seweryn Siemianowski.

Kto zostanie nowym trenerem Ruchu? Według nieoficjalnych informacji, które przekazał m.in. Tomasz Włodarczyk z meczyki.pl, „Niebieskich” przejmie Dawid Szulczek, do niedawna szkoleniowiec Warty Poznań.