Szczypiornistki KPR Ruch Chorzów jesienią rozgromiły u siebie Młyny Stoisław Koszalin. Sobotnie (18.01) spotkanie na parkiecie rywala będzie o niebo trudniejsze. Na niełatwą przeprawę musi być przygotowany także lider grupy południowej I ligi Ruch Chorzów Futsal, który w niedzielę wystąpi w Krakowie.
22 września 2024 r. piłkarki ręczne Ruchu rozegrały doskonałe zawody w hali MORiS, gromiąc Młyny Stoisław Koszalin aż 41:29. Było to jedno z trzech zwycięstw „Niebieskich” – aktualnie 7. zespołu tabeli – w pierwszej części fazy zasadniczej.
Koszalinianki jesienią zawiodły na całej linii. Dość powiedzieć, że z wygranej cieszyły się tylko raz – 19 października 2024 r. z najsłabszym zespołem Orlen Superligi Kobiet, Energą Szczypiornem Kalisz 32:24.
Niedawno w Młynach Stoisław doszło do zmiany sztabu trenerskiego. Najpierw zawieszony w pełnieniu obowiązków został Krzysztof Przybylski, a następnie przedstawiono nowego szkoleniowca – Dmytro Hrebeniuka, któremu pomagać będzie Joanna Dworaczyk, była reprezentantka Polski.
Ruch udał się do Koszalina już w piątek, bo mecz 12. serii Orlen Superligi Kobiet odbędzie się w sobotę o godz. 16.00.
– Niedawno w Koszalinie zmieniono trenera, więc nie do końca wiemy, czego się można spodziewać po nowym sztabie szkoleniowym. One nie grały, miały dłuższą przerwę, miały więcej czasu na przygotowania „na” Ruch. Myślę jednak, że przez dwa tygodnie nie można aż tyle zmienić, byśmy nie wiedziały nic o drużynie, z którą teraz gramy. Jedziemy powalczyć i wygrać, bo wygrać po prostu… trzeba! – podkreśla na stronie klubowej Monika Ciesiółka, bramkarka Ruchu, która ostatnio zagrała świetne spotkanie przeciwko KPR Gminy Kobierzyce i została nominowana do tytułu Zawodniczki 11. Serii.
Mecz Młyny Stoisław Koszalin – KPR Ruch Chorzów będzie transmitowany na płatnej platformie emocje.tv.
Z kolei w niedzielę, 19 stycznia (godz. 18.00), zobaczymy w akcji lidera grupy południowej I ligi futsalu – Ruch Chorzów Futsal. „Niebiescy” w pierwszej rundzie zdobyli 31 pkt. (z 33 do zdobycia). Rundę rewanżową rozpoczną wyjazdowym spotkaniem z AZS UEK Kraków.
Pod koniec września Ruch pokonał u siebie zespół ze stolicy Małopolski 5:2, początkując serię 10 zwycięstw, którą przerwała dopiero Sośnica Gliwice 11 grudnia (4:4). AZS UEK to dziewiąta ekipa tabeli. Wywalczyła 10 punktów, z czego siedem u siebie.
– Jestem optymistą, wierzę w swój zespół, w zawodników. Przygotujemy się do tego meczu bardzo poważnie. Szanujemy każdego przeciwnika i jedziemy tam, by przywieźć trzy punkty do Chorzowa – powiedział trener „Niebieskich” Roman Wachuła, cytowany przez klubowe media.
