Chorwat Marko Brezić w czwartek oglądał spotkanie „Niebieskich” z Koroną Handball Kielce, zaś w piątek podpisał roczną umowę z dziewięciokrotnym mistrzem Polski.
Działacze Ruchu szybko zaprezentowali następcę Krzysztofa Przybylskiego (po zakończeniu sezonu przeniesie się prawdopodobnie do Piotrcovii). Został nim 46-letni szkoleniowiec z Zagrzebia Marko Brezić.
Chorwat oglądał czwartkowy mecz „Niebieskich” z Koroną Handball Kielce (30:36). Natomiast w piątek podpisał z Ruchem roczny kontrakt, obowiązujący w sezonie 2019/20.
– To będzie dla mnie wyzwanie. Wiem, że w Polsce ma powstać liga zawodowa. Być może niektóre drużyny – głównie te, z którymi do tej pory łatwiej było zdobywać punkty – do niej nie przystąpią. To oznacza, że trzeba będzie walczyć o zwycięstwa z najsilniejszymi. A żeby tak się stało, trzeba będzie pracować podwójnie ciężko – powiedział nam Marko Brezić. Wywiad z nowym trenerem Ruchu znajdziecie na naszym portalu w sobotę.
Brezić prowadził w karierze wiele drużyn z różnych krajów, m.in. z Chorwacji, Niemiec, Włoch, Kataru czy Norwegii. Ostatnio pracował w Finlandii, z męskim zespołem Pargas IF.
Był także trenerem żeńskiej reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Co ciekawe, w listopadzie 2009 r. przyjechał z kadrą USA na Puchar Śląska. Jego drużyna przegrała w chorzowskiej hali MORiS z Polską prowadzoną przez… Krzysztofa Przybylskiego 8:45.
Na piątkowym treningu Brezić przywitał się z piłkarkami z Chorzowa. Przygotowania do nowego sezonu zamierza rozpocząć w lipcu.