15 milionów złotych trafi do poszkodowanych i bliskich ofiar tragedii na Międzynarodowych Targach Katowickich. Po 13 latach od katastrofy budowlanej zapadła decyzja o wypłacie odszkodowań i zadośćuczynień.
– Dobrze, że wszystkie strony przychyliły się do naszego wniosku o zawarcie ugody. Ta sprawa trwała zdecydowanie za długo, szczególnie jeśli porównamy ją do postępowań w sprawie katastrofy smoleńskiej czy samolotu CASA – wyjaśnia Andrzej Kotala, prezydent Chorzowa.
Przyjęcie ugody, o którą zabiegali pełnomocnik osób poszkodowanych i prezydent Chorzowa, pozwala na uniknięcie kolejnych wieloletnich i skomplikowanych procesów sądowych. Wnioskodawcy otrzymają od Skarbu Państwa odszkodowania oraz zadośćuczynienia na łączną kwotę ok. 15 mln zł. Środki na ten cel powinny zostać przekazane przez wojewodę śląskiego, a następnie wypłacone przez prezydenta Chorzowa do 31 grudnia 2019 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie w ubiegłym roku ustalił, że to Skarb Państwa ponosi odpowiedzialność w związku z zawaleniem się hali wystawowej podczas Ogólnopolskiej Wystawy Gołębi Pocztowych. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prezydent Chorzowa reprezentuje Skarb Państwa w tym postępowaniu.
Hala Międzynarodowych Targów Katowickich (MTK) zawaliła się 28 stycznia 2006 podczas trwania wystawy gołębi pocztowych. W czasie katastrofy w hali znajdowało się około 700 zwiedzających i wystawców. W jej wyniku zginęło 65 osób, a ponad 170 zostało rannych. Wśród ofiar śmiertelnych znalazło się 10 cudzoziemców – Czesi, Słowacy, Niemcy, Belg, Węgier oraz Holender. Była to największa tego typu katastrofa budowlana we współczesnych dziejach Polski.