„Wspólnie wykopmy koronawirusa” – pod takim hasłem organizowany będzie (w dniach 3-5 kwietnia) charytatywny turniej FIFA 20, w którym wezmą udział futsalowcy reprezentujący kluby Ekstraklasy, I ligi oraz niższych lig.

Pomysłodawcą tego projektu jest Marek Gonda, bramkarz pierwszoligowego KS Futsal Oborniki, który zaprosił do rywalizacji piłkarzy innych zespołów. Zawodnicy biorący udział w zabawie zostali zobowiązani do wpłacenia wpisowego, a pieniądze będą przekazane na wsparcie polskiej służby zdrowia w czasie walki z epidemią COVID-19 (tutaj link do zbiórki).

– To coś, co zintegruje całe futsalowe środowisko w dobie koronawirusa i pozwoli jeszcze wspomóc szczytny cel. W sumie mamy 32 zawodników i wielu graczy z najwyższej klasy rozgrywkowej. Wierzę, że czeka nas dobra zabawa – powiedział Marek Gonda cytowany przez portal futsalekstraklasa.pl.

Turniej FIFA 20 rozgrywany będzie na platformie PS4 (wybrać można dowolny zespół, niestety… nie futsalowy, gdyż nie ma takiej opcji w tej grze), połowa spotkania potrwa 6 minut, a gracze (jest ich 32) muszą być zawodnikami reprezentującymi klub futsalowy w sezonie 2019/20. W piątek i sobotę odbędą się mecze w grupach. Do fazy pucharowej awansują dwaj najlepsi z każdej z ośmiu z grup. W sobotę zostaną rozegrane spotkania 1/8 finału, zaś w niedzielę ćwierćfinały, półfinały i finał.

W barwach Cleareksu Chorzów wystąpi Mariusz Seget.

– Przeglądałem Facebooka, znalazłem informację o turnieju i stwierdziłem, że warto spróbować. Nie robiliśmy w Cleareksie żadnych eliminacji, choć wiem, że moi koledzy – Tomek Golly i Łukasz Bidelski – także grają w FIFĘ – mówi nam Mariusz Seget.

W wyniku losowania zawodnik Cleareksu trafił do grupy D. W piątek o godz. 19.20 zmierzy się z Igorem Sieńko reprezentującym Heiro Rzeszów, o godz. 20.40 z Rafałem Ożogiem (Gredar Futsal Team Brzeg), natomiast w sobotę o godz. 16.40 z Przemysławem Ujasem (Profi Sport Wrocław Futsal).

Reprezentant Cleareksu na turnieju charytatywnym FIFA 20 zagra reprezentacją Belgii. Jak „Perła” ocenia swoje szanse?

– Nie jestem profesjonalnym graczem, gram głównie ze znajomymi, jak akurat mam wolną chwilę. Wczoraj wymieniłem kilka wiadomości z piłkarzem Heiro Rzeszów, z którym zmierzę się w pierwszym meczu. To chłopak z rocznika 2003. Powiedział mi, że ma rozegranych 1700 meczów w FIFA 20. Tyle to ja mam może w… FIFA 98 – śmieje się Mariusz Seget, który jest starszy od swojego pierwszego przeciwnika, Igora Sieńki, o szesnaście lat.

Tak prezentuje się grafika zapowiadająca pierwszy mecz pomiędzy Cleareksem Chorzów i Heiro Rzeszów.

Mecze charytatywnego turnieju futsalu FIFA 20 będzie można oglądać na żywo na YouTube. Szczegóły znajdziecie na profilu wydarzenia na Facebooku (tutaj). – Koledzy z Cleareksu może się skuszą i obejrzą moje mecze. I tak nic innego w sporcie teraz się nie dzieje – dodaje Mariusz Seget.

Zapytaliśmy go, jak radzi sobie w trakcie przerwy w rozgrywkach spowodowanej pandemią koronawirusa.

– Pracuję cały czas, do tego robię ok. 5-6 treningów tygodniowo, w tym trzy siłowe. Nie siedzę bezczynnie, na nudę nie narzekam. Jeszcze do niedawna można było biegać, teraz już nie. Brakuje mi kontaktu z piłką, z ludźmi, z drużyną, atmosfery w szatni, rywalizacji… Ale sport to obecnie najmniejszy problem, jaki mamy – przyznaje na koniec rozmowy z „Chorzowianinem” piłkarz Cleareksu.