Chorzowianka Monika Hojnisz-Staręga ma za sobą dwa starty na mistrzostwach świata w Pokjluce. Po słabszym sprincie zanotowała duży awans w biegu pościgowym. We wtorek (16.02.) wystartuje w konkurencji, w której niedawno została mistrzynią Europy.
Mistrzostwa świata w Pokljuce to dla Moniki Hojnisz-Staręgi główny cel sezonu. Biathlonistka zrezygnowała z kilku startów w Pucharze Świata, postawiła na treningi w austriackim Obertilliach – wszystko po to, by przygotować się optymalnie do imprezy w Słowenii (10-21 lutego).
Pierwszym startem chorzowianki na MŚ w Pokljuce był sobotni sprint (7,5 km, dwa strzelania). Najkrótszy dystans nie należy do jej ulubionych i potwierdziło się to po raz kolejny. Hojnisz-Staręga, chcąc liczyć się w walce o czołowe lokaty, musiała strzelać bezbłędnie. Tak się jednak nie stało. Zanotowała dwa pudła i w efekcie zajęła 30. miejsce, z pokaźną stratą (1:49,5) do zwyciężczyni Tiril Eckhoff z Norwegii.
– Mogę być zła na strzelanie, bo na mistrzostwach świata nie ma co liczyć na dobry występ przy dwóch rundach karnych w biegu sprinterskim (…) Nie jest to wynik, którego oczekiwałam i z którym czuję się dobrze – tak Monika podsumowała występ w sprincie (cytat ze strony PZBiath).
W niedzielę 29-latka wystartowała w biegu pościgowym (10 km, cztery strzelania). Tym razem na strzelnicy spisywała się dużo lepiej. Na dwadzieścia prób pomyliła się tylko raz, dzięki czemu zanotowała spory awans – z 30. na 16. lokatę. Złoto ponownie zdobyła Eckhoff. Efektowny pościg Moniki daje nadzieję na jeszcze lepsze miejsca w następnych startach na MŚ.
Ten najbliższy – bieg indywidualny (15 km, cztery strzelania) – odbędzie się już we wtorek (16.02.). Na tym dystansie Monika została niedawno mistrzynią Europy w Dusznikach-Zdroju. Także w biegu indywidualnym odniosła największy sukces w karierze w zawodach Pucharu Świata – w grudniu 2018 r. była druga, a zawody rozgrywano… właśnie w Pokljuce.
Zobacz także: Zrobiła to! Monika Hojnisz-Staręga mistrzynią Europy
– We wtorek znów trzeba będzie postawić na koncentrację na strzelnicy – podkreśliła Hojnisz-Staręga na stronie PZBiath.
W tej konkurencji strzelanie jest absolutnie kluczowe, bo za każde pudło zawodniczkom doliczana jest minuta karna.
Wtorkowy bieg indywidualny rozpocznie się o godz. 12.05. Na starcie stanie 98 zawodniczek, Monika Hojnisz-Staręga wyruszy na trasę z numerem 11. Transmisję z zawodów przeprowadzi Eurosport oraz Polsat Sport.
Monika Hojnisz-Staręga powalczy we wtorkowych zawodach także o kwalifikację do ostatniej konkurencji indywidualnej MŚ w Pokljuce – biegu masowego, który odbędzie się 21 lutego. Wystąpi w nim tylko 30 biathlonistek (15 najlepszych zawodniczek z Pucharu Świata, a także 15 najlepiej punktujących na MŚ).