Wczoraj obchodziliśmy 269 rocznicę urodzin hrabiego Friedricha Wilhelma von Redena, który mocno przyczynił się do rozwoju miasta i przemysłu w całym regionie. Przypominamy długą i pełną zakrętów historię stojącego w Chorzowie pomnika hrabiego Redena.
Monument autorstwa Teodora Erdmanna Kalidego wykonany został formie posągu z brązu na cokole. Pomnik planowano odsłonić w 50. rocznicę uruchomienia pierwszego wielkiego pieca w Hucie Królewskiej, czyli 25 września 1852 roku, jednak z uwagi na epidemię cholery odsłonięcie nastąpiło 29 sierpnia 1853 roku na Górze Redena.
Pomnik upamiętnia Hrabiego Friedricha Wilhelma von Redena (1752-1815), który zasłużył się zarówno dla rozwoju Królewskiej Huty, jak i całego przemysłu na Górnym Śląsku, zwłaszcza dla rozwoju górnictwa i hutnictwa w tym regionie. Jego działania miały również duży wpływ na powstanie miasta Królewska Huta.
Rzeźba pierwotnie znajdowała się na Górze Redena w Królewskiej Hucie. W 1939 roku pomnik został zniszczony (źródła nie są jednomyślne w kwestii sprawców – jedne wskazują na Polaków, inne na hitlerowską prowokację), a po renowacji w 1940 roku odsłonięto go ponownie w tym samym miejscu. W 1945 roku znów uległ uszkodzeniu, tym razem za sprawą żołnierzy Armii Czerwonej.
Prawie 50 lat później odbudowa pomnika została zaproponowana przez Stowarzyszenie Miłośników Chorzowa. Decyzją chorzowskiej Rady Miasta monument został zrekonstruowany na wzór oryginału przez Augusta Dyrdę.
Dzięki zaangażowaniu chorzowian i pracy Augusta Dyrdy pomnik Redena stanął w Chorzowie po raz trzeci. Tym razem zmieniono jego lokalizację i ustawiony został na Placu Hutników. Uroczyste odsłonięcie miało miejsce 6 września 2002 roku.