Trudna sytuacja w chorzowskim Schronisku. Apel o adopcje kotów

Trudna sytuacja w chorzowskim Schronisku. Apel o adopcje kotów

W wakacje schroniska niemal nie notują adopcji. Ponadto kotków wciąż przybywa, dlatego Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Chorzowie zorganizowało specjalną sesję zdjęciową swoim podopiecznym, aby szybciej mogli znaleźć nowy dom.

Małe, duże, wszelkich maści, bez oka, bez łapki, chore, zdrowe, po wypadkach – jak co roku o tej porze schronisko jest przepełnione.

– By pomóc naszym kocim podopiecznym zorganizowaliśmy ostatnio sesję „biwakową”, której efekty załączamy. Liczymy, że kociaki w innej odsłonie zwrócą na siebie uwagę dobrych ludzi. Gdyby ktoś chciał pomóc naszym kocim podopiecznym, prócz adopcji bardzo potrzebujemy: żwirku, karmy mokrej dla kotów, kuwetek, miseczek, pluszowych budek – informuje Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Chorzowie.

Jest to odpowiedź na wyjątkowo trudną sytuację, w jakiej znalazła się w tym roku chorzowska placówka.

– Niestety dawno nie było tak źle jak teraz, gdyż praktycznie nie mamy adopcji. Podejrzewamy, że większość ludzi zniechęca się naszymi nowymi wymogami. Kompletnie tego nie rozumiemy, gdyż naprawdę nie wymagamy tak wiele, a nowe warunki adopcji zostały ustalone aby na adopcję decydowały się osoby odpowiedzialne i świadome swojej decyzji – tłumaczy Schronisko.

Aby adoptować kota w chorzowskim schronisku należy wypełnić dwustronicową ankietę przed adopcyjną. Przychodząc po kota należy zabrać ze sobą transporter, a w domu trzeba mieć przygotowaną dla kotka wyprawkę – kuwetę ze żwirkiem, karmę, miseczki, zabawki, drapak. Ważne jest również zabezpieczanie okien i balkonów.

– Obecnie stajemy na rzęsach, by pomimo ścisku w schronisku koty miały komfortowe warunki i szanse na adopcje. Niestety przepełnienie nie wpływa dobrze na koty, biedaczyska są zestresowane, ich odporność słabnie i szybko łapią wirusy. Chorych kotków do adopcji nie wydajemy i tak nasze koło się zamyka. Dlatego apelujemy z całych sił o adopcję naszych kotków gotowych by trafić do nowego, własnego domu. Koty to wspaniali towarzysze i terapeuci, więc naprawdę warto otworzyć na nie swoje serce – kończy chorzowskie Schronisko.

Jeszcze więcej wiadomości z Chorzowa