Nowe obostrzenia od 15 grudnia. ZTM wspólnie z policją i epidemiologami apeluje o ostrożność

Nowe obostrzenia od 15 grudnia. ZTM wspólnie z policją i epidemiologami apeluje o ostrożność

Od 15 grudnia obowiązywać będą nowe obostrzenia sanitarne, których celem ma być walka z IV falą epidemii koronawirusa.

AKTUALIZACJA: We wtorek 14 grudnia opublikowano Rozporządzenie Rady Ministrów zmieniające rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom nie znalazł się w nim zapis dotyczący wprowadzenia 75-procentowego limitu pasażerów w komunikacji miejskiej.

Wśród nich są między innymi zmiany w limitach w restauracjach, sklepach, kinach, barach hotelach i kościołach, zamknięcie dyskotek czy nauka zdalna w szkołach podstawowych i średnich. Więcej na ten temat pisaliśmy w tekście Zasady bezpieczeństwa od 15 grudnia. Nowe zasady obowiązywać będą także w komunikacji publicznej w całej Polsce – w pojazdach będzie dostępnych maksymalnie 75 proc. miejsc. Aby było bezpieczniej, zarówno organizator komunikacji miejskiej, przewoźnicy, jak i pasażerowie muszą troszczyć się o siebie i innych. Zarząd Transportu Metropolitalnego, wraz z cenionymi epidemiologami oraz policją, przypomina o obowiązujących obostrzeniach i zaleca, aby stosować się do zasad sanitarnych.

Realizujemy standardy, które pozwalają zmniejszyć ryzyko zarażeń wśród społeczeństwa. Nasi operatorzy dezynfekują pojazdy, ozonujemy Punkty Obsługi Pasażera i zachęcamy do przestrzegania zasad sanitarnych, nakłaniając pasażerów do noszenia maseczek i odkażania rąk. Podjęliśmy również współpracę ze śląską policją, która kontroluje przestrzeganie obowiązujących przepisów – wymienia Małgorzata Gutowska, dyrektor ZTM. 

ZTM skierował prośbę do policji o weryfikację czy w autobusach, tramwajach i trolejbusach pasażerowie noszą maseczki. Już we wrześniu 2021 r. zwrócono się do 135 jednostek policji w regionie z wnioskiem o kontrole.

– Policjanci ze Świętochłowic nieustanie wspierają służby sanitarne, realizując zadania, których celem jest zapobieganie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Regularnie prowadzimy kontrole miejsc występowania skupisk ludzi. Pod szczególnym nadzorem są m.in. tramwaje i autobusy. Sprawdzamy, czy pasażerowie przestrzegają zaleceń sanitarnych oraz czy mają założone maseczki ochronne. W związku ze wzrostem dobowej liczby zakażeń w ostatnim czasie kontroli przybywa – wyjaśnia sierż. szt. Paulina Wierzbowska Oficer Prasowy KMP w Świętochłowicach.wyjaśnia sierż. szt. Paulina Wierzbowska Oficer Prasowy KMP w Świętochłowicach.

Poza powyższymi działaniami organizator transportu zbiorowego jeszcze w ubiegłym roku dołączył do akcji informacyjnej realizowanej m.in. przez śląski NFZ w Katowicach. Przewoźnikom przekazano plakaty informujące o tym, jak zapobiegać zakażeniu. Materiały informacyjne zostały również dostarczone do Punktów Obsługi Pasażera. ZTM prowadził także własną akcję informacyjną, angażując do niej wszystkie dostępne kanały. Teraz, przy kolejnych zmianach obostrzeń, ZTM zdecydował ponownie dodrukować plakaty informacyjne. Trafią one m.in. do pojazdów komunikacji miejskiej.

Epidemiolodzy przypominają, że w dobie pandemii warunkiem bezpiecznego korzystania z komunikacji zbiorowej jest przestrzeganie określonych zasad, m.in. zasłanianie ust i nosa maseczką. Potwierdziły to badania Instytutu im. Roberta Kocha przeprowadzone w 2020 roku oraz wyniki badań z 2021 roku opracowane przez naukowców z Uniwersytetu Technicznego w Berlinie (Hermann Rietschel Institut, TU Berlin). Te pierwsze wykazały, że stopień rozprzestrzeniania się koronawirusa w komunikacji zbiorowej stanowił w Niemczech jedynie 0,2% ogólnej liczby zakażeń, a drugie dowiodły, że w komunikacji publicznej trudniej jest się zarazić niż np. w szkole, pracy czy restauracji.

– Ograniczanie skutków pandemii jest naszym wspólnym, trudnym doświadczeniem i wyzwaniem. Korzystamy z ochrony, jaką daje szczepienie. Zasłaniamy usta i nos – każdy z nas, czy już chorował na COVID-19 czy nie, zaszczepił się czy nie, takim działaniem zmniejsza szansę na zakażenie i zachorowanie, chroni siebie i innych – przypomina prof. Brygida Adamek ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, wojewódzka konsultant w dziedzinie epidemiologii. 

Jeszcze więcej wiadomości z Chorzowa