Piłkarki ręczne KPR Ruch Chorzów rozegrają w piątek i w sobotę (26-27 sierpnia) trzy ostatnie sparingi przed ligą. Zmierzą się z zespołami z Czech, z którymi niedawno walczyły w MOL Lidze.
W drugi weekend września KPR Ruch Chorzów rozpocznie sezon w PGNiG Superlidze Kobiet – na wyjeździe z KPR Gminy Kobierzyce (tydzień później „Niebieskie” zmierzą się u siebie ze Startem Elbląg). Drużyna prowadzona przez nowego szkoleniowca, Ukraińca Walentyna Wakułę, wkracza w ostatnią fazę przygotowań.
W dniach 26-27 sierpnia chorzowianki wezmą udział w miniturnieju w Pradze, na którym spotkają się z zespołami dobrze znanymi z rywalizacji w MOL Lidze w ubiegłym sezonie.
Piątkowym rywalem Ruchu będzie gospodarz imprezy – Slavia Praga (mecz o godz. 13.30). Natomiast w sobotę dziewięciokrotny mistrz Polski zagra z DHC Pilzno (godz. 10.00) oraz Sokolem Pisek (godz. 16.30). To ostatnie sprawdziany „Niebieskich” przed walką o ligowe punkty.
– Zagramy w Pradze praktycznie w najsilniejszym składzie. Zabraknie jedynie rozgrywającej Anny Diablo, która w pierwszym sparingu – u siebie z Sokolem Poruba (10 sierpnia – przyp. red.) – doznała kontuzji kolana. W optymistycznym wariancie będzie pauzować przez sześć tygodni. Wkrótce czekają ją dodatkowe badania – mówi nam Krzysztof Zioło, prezes spółki KPR Ruch Chorzów.
Do Pragi z Ruchem pojedzie Dagmara Knapik. Bramkarka miała rozstać się z chorzowskim klubem, ale niewykluczone, że jednak pozostanie w kadrze. Przypomnijmy, że na tej pozycji trener ma do dyspozycji Monikę Ciesiółkę i Marynę Szalimową (Kaja Gryczewska po operacji nie będzie gotowa do gry jeszcze przez pewien czas).
Dla „Niebieskich” będzie to już trzeci wyjazd do Czech tego lata. W dniach 12-14 sierpnia występowały w Pilźnie na turnieju EuroCup (przegrały z francuskim ATH Handball 27:32 oraz DHC Pilzno 30:32, a w ostatnim meczu zremisowały z BSV Sachsen Zwickau 28:28). Natomiast 20 sierpnia w Nowym Jiczynie Ruch uległ Sokolowi Poruba 47:48 (mecz rozgrywany był w nietypowym wymiarze – 3×30 minut).