W niedzielę, po wygranej Puszczy Niepołomice z Wartą Poznań, spadek „Niebieskich” do I ligi niestety stał się faktem. Do poniedziałkowego meczu z Radomiakiem Radom drużyna Janusza Niedźwiedzia przystąpiła już bez presji.

W pierwszej połowie groźniejsze sytuacje stwarzali gospodarze, którzy potrzebowali przynajmniej punktu, by zapewnić sobie utrzymanie. W 13. minucie wyszli z kontrą trzech na jednego, ale Rafał Wolski, będąc sam na sam z Dante Stipicą, fatalnie skiksował.

Druga połowa rozpoczęła się od groźnego uderzenia Dawida Abramowicza, z którym poradził sobie jednak bramkarz „Niebieskich”. Za to pierwsza dobra akcja chorzowian po przerwie zakończyła się golem. Dośrodkowywał Josema, piłkę zgrał Soma Novothny, a Bartłomiej Barański (wprowadzony w I połowie za Juliusza Letniowskiego) otworzył wynik płaskim strzałem. To pierwszy gol 17-latka w PKO Ekstraklasie.

W doliczonym czasie gry Ruch ustalił wynik. W rolach głównych wystąpili inni rezerwowi. Podawał Filip Wilak, zaś Adam Vlkanova ze spokojem wykorzystał sytuację sam na sam z Gabrielem Kobylakiem.

Drużyna Janusza Niedźwiedzia wygrała trzeci mecz z rzędu (po 3:2 ze Śląskiem Wrocław i 2:1 z Lechem Poznań). Niestety w tym sezonie może powalczyć co najwyżej o 16. miejsce z Koroną Kielce, do której traci trzy punkty. I to właśnie z tą drużyną, w Kielcach, Ruch zagra w następnej kolejce (18 maja, godz. 15).

Zobacz zdjęcia z meczu w Radomiu (Fot. Marcin Bulanda)

32. kolejka PKO Ekstraklasy
Radomiak Radom – Ruch Chorzów 0:2 (0:0)
Bramki: Barański (62), Vlkanova (90+3).
Sędziował Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 8013.
Żółte kartki: Barański, Vlkanova, Szczepan, Stipica.
Radomiak: Kobylak – Grzesik (80. Peglow), Jakubik, Rossi, Vusković, Abramowicz – Semedo (74. Zimovski), Kaput (67. Alves), Jordao, Dias – Wolski (74. Leandro).
Ruch: Stipica – Stępiński, Szymański, Josema – Dadok, Starzyński, Letniowski (17. Barański, 86. Sadlok) – Novothny (64. Wilak), Kozak (64. Vlkanova) – Szczepan.

Zobacz skrót meczu Radomiak – Ruch