Przez trzy sezony Wojciech Grzyb pracował w sztabie szkoleniowym Ruchu Chorzów jako trener przygotowania fizycznego. Teraz nadal będzie działać na rzecz rozwoju klubu, ale w innej roli.
Wojciech Grzyb to wychowanek Ruchu Chorzów, następnie wieloletni kapitan, człowiek o „niebieskim sercu”. W latach 2006-12 rozegrał w barwach chorzowskiej drużyny 142 spotkania w Ekstraklasie, zdobywając 19 bramek. Później pracował w sztabach trenerskich „Niebieskich”: u boku Krzysztofa Warzychy, Jarosława Skrobacza, Jana Wosia i Janusza Niedźwiedzia.
W ostatnich trzech sezonach był trenerem przygotowania fizycznego. Teraz jednak zmieni się jego rola w klubie z Cichej. „Grzybek” odchodzi ze sztabu szkoleniowego. Został bowiem dyrektorem Akademii Piłkarskiej Ruchu Chorzów. Ponadto będzie prowadzić – razem z Ireneuszem Psykałą – zespół rezerw „Niebieskich”.
– Do nowej roli podchodzę z dużymi nadziejami i pewną dozą ekscytacji. Cieszę się, że w dalszym ciągu będę pracował w klubie, który jest dla mnie jak dom. (…) Praca wykonywana przez trenerów w Akademii i UKS-ie przynosi efekty. Nie mam zapędów do robienia rewolucji. Nie zamierzam psuć tego, co dobrze wygląda. Jestem po uczelni ekonomicznej, mam podstawy do pełnienia kierowniczej funkcji, ale nie będę dyrektorem, który tylko mówi, co kto ma robić. Wychwytujmy wspólnie mocne strony i podkreślajmy je, a korygujmy te słabsze. Cenię trenerów w Centrum Szkolenia. Nakreślimy spójną strategię i będziemy pracować partnersko, rozmawiać, dyskutować, dialogiem poprawiać, to, co tej poprawy wymaga – mówi Grzyb cytowany przez klubową stronę.
W Akademii Piłkarskiej Ruchu szkoli się kilkuset młodych adeptów futbolu. Z kolei drużyna rezerw Ruchu niedawno uzyskała awans do nowej V ligi, w której występować będzie od sierpnia i mierzyć m.in. z Szombierkami Bytom czy Szczakowianką. Wojciech Grzyb ma przysłużyć się rozwojowi obu struktur.
– Jednym z warunków niezbędnych do tego, by rozwijał się cały Ruch, jest rozwój naszego Centrum Szkolenia. Jestem przekonany, że kapitał zebrany przez Wojciecha Grzyba przez wiele lat funkcjonowania w zawodowej piłce przysłuży się naszej młodzieży. Wierzę, że wszyscy na tym skorzystamy i jako Klub będziemy krok po kroku szli w górę. Jestem przekonany, że zawodnicy Akademii i rezerw będą czerpać z doświadczenia trenera Wojtka, co pomoże im coraz mocniej pukać do kadry pierwszej drużyny. Życzę Wojtkowi powodzenia w nowej roli, a o uzupełnieniu sztabu szkoleniowego naszej ekipy budowanej na pierwszą ligę poinformujemy wkrótce – podkreśla Seweryn Siemianowski, prezes Ruchu.
